Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Trujący Szczyt

Trujący Szczyt

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
423 Posty 2 Uczestników 2.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #326

    avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

    ‐ Zrobimy nową łódź. ‐ Odpowiedział, nie przerywając rozmyślań: ‐ Słyszałem kiedyś, że łatwo można zrobić taką z wypalonego pnia drzewa… My możemy połączyć dwa takie. ‐

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #327

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      ‐ A jak nam zatopią tę łupinkę?! ‐ żachnął się przerażony Drogomir, niemalże dławiąc się mięsem, mając na myśli zapewne korsarzy patrolujących okoliczne wody. ‐ Jeden bełt z balisty i po nas! A zresztą, po co mieliby do nas strzelać, jak mogą nas zabić z łuków albo zwyczajnie staranować i zatopić?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #328

        avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

        ‐ Mówię Ci, wypłyniemy nocą. Sam powiedziałeś, to będzie łupinka. Jak myślisz, czy ta banda zauważy malutką łódeczkę w środku nocy? ‐ Zapytał raczej retorycznie.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #329

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          I tym sposobem zamknąłeś mu usta, bo najwidoczniej nie miał żadnego argumentu, którym mógłby skontrować Twój plan.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #330

            avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

            ‐ Tyle, że dalej trzeba zbudować tą łódeczkę tak, żeby nie zauważyli ani dymu, ani walenia drzew… Musielibyśmy wypalać bale w osłoniętym skwerku, pod mrokiem nocy… Pal licho tych rzezimieszków i tych, co ich tu wysłali! ‐ Zaklnął wcale nie szeptem na korsarzy, którzy wcześniej próbowali go ustrzelić.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #331

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ Ciszej! ‐ wydarł się szeptem, co brzmiało dość komicznie, najpewniej wciąż mając świeżo w pamięci niedawne spotkanie z dziwnym monstrum. ‐ Lepiej nie kusić losu… No, gdybyśmy spróbowali to tak zrobić, to zbudowanie łódki i zebranie zapasów zabrałoby nam ile? Z tydzień? Dziesięć dni?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #332

                avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                ‐ Pięć dni. Mówię Ci, że za pięć dni stąd odpłyniemy. ‐ Odpowiedział pewnie. Morzywał nie chciał spędzać na wyspie więcej czasu, niż to konieczne. Musiał wracać do domu, rodzina na niego czekała.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #333

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Drogomir westchnął, chyba nie do końca w to wierząc, ale nie miał ochoty się z Tobą wykłócać. Niemniej, po jakimś czasie, skończyliście posiłek, więc możecie ruszać do pracy, pokrzepieni po solidnej porcji mięsa.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #334

                    avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                    — No dobra. — Przeciągnął się Morzywał: — Musimy zacząć od znalezienia sobie czegoś do ścięcia tych drzew. choćby jakiś ostrzejszy kamień na kształt ostrza…— Nie tracąc zbędnie czasu, zaczął rozglądać się w okolicy w poszukiwaniu takiej właśnie skały.

                    //Kuba, jak myślisz ‐ Czy wielofunkcyjne narzędzie górnicze, jakim jest miecz, nadałoby się także do ścinania drzew? Taka luźna myśl. //

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #335

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      //Skoro można nim skutecznie wykopywać minerały ze skał, to i z drzewem sobie zapewne poradzi.//
                      Nigdzie nie widziałeś takowego, niestety. Pozostaje Ci najwidoczniej tylko użycie innych kamieni na kolejnym tak, aby uzyskać pożądany kształt i ostrość, co powinno dać zadowalający efekt, ale zajmie wiele sił i czasu.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #336

                        avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                        Nie zawsze dostajemy to, czego chcemy. Poszukał więc dwóch kamieni odpowiedniej wielkości, takich, które nadawałyby się na ostrze toporka i zaczął “szlifować” jeden o drugi, by uzyskać właściwy kształt.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #337

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Po półtorej godziny pracy i męczenia się, licznych wiązankach, po których nawet Drogomir gwizdał z podziwem, zdołałeś wykonać ostrze do swojej prowizorycznej broni czy też narzędzia.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #338

                            avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                            Świetnie! Trochę trudu się opłaciło. Teraz będzie potrzebował jeszcze dwóch rzeczy: Liany i solidnego, grubego patyka. Dzięki nim będzie mógł zrobić już pełnoprawną siekierę. Rozejrzał się za tymi rzeczami.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #339

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Łącznie pół godziny zajęło Ci znalezienie odpowiednich surowców i sklecenie ich w coś, co dość dobrze udawało pełnoprawną siekierę.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #340

                                avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                ‐‐ No i popatrz… Trochę pracy i siekiera cacy. ‐‐ Powiedział sam do siebie, chwytając narzędzie.
                                ‐‐ Widzisz? ‐‐ Zwrócił się do Drogomira: ‐‐ Skleć sobie taką samą i będziemy gotowi w kilka godzin. ‐‐

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #341

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ To ja się za to zabiorę, a Ty bierz się za robotę, żeby czasu nie marnować. ‐ odparł i ruszył na poszukiwanie odpowiednich lian, kamieni i tym podobnych przyjemności.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #342

                                    avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                    Taest… Morzywał przystąpił do poszukiwań drzewa idealnego. Nie mogło ono posiadać zbytnio szerokiego i ciężkiego pnia, by można było jej bezproblemowo zatoczyć na miejsce, ale także musiało być na tyle duże, by stanowiło jedną z dwóch podstaw dla pokładu łódki, mieściło w sobie jakieś zapasy, a także miała na tyle dobrą wyporność, by w połączeniu z drugim pniem móc spokojnie unieść dwóch mężczyzn, kładkę, trochę zapasów i maszt.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #343

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Zajęło Ci to dobry kwadrans, ale po tym czasie odnalazłeś takie drzewo, które będzie nadawać się znakomicie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #344

                                        avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                        Dobrze. Splunął na dłonie, złapał topór i zaczął ścinać pień u podnóża.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #345

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Po jakimś czasie pierwsze drzewo upadło, a sądząc po podobnym odgłosie nieopodal, również Twój kompan wziął się do roboty. Niestety, gdy zacząłeś obrabiać drzewo, obcinając siekierą jego gałęzie, co było tylko początkiem pracy tutaj, musiałeś przerwać, ponieważ usłyszałeś świst i po chwili w pień, niedaleko Twojej głowy, wbiła się strzała z metalowym grotem, z którego ściekała jakaś zielona maź, na pewno nieprzyjemna dla każdego, kto zostanie trafiony, a tak się składa, że tym kimś powinieneś być, w założeniu strzelca, Ty. Tylko kto właściwie strzelał?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy