Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
‐ Podaruj to jego zastępcy i powiedz że pozdrawia go jego Książę .‐ wyjął ze swojej torby mały pakunek ‐. Jeśli ci nie zaufają pokaż im to.
Zabrał wszystko i przygotował się do drogi. ‐ To wszystko, Panie?
‐ Tak, możesz ruszać .
Popędził konia i tyle go widziałeś.
Wszedł więc do ratusza w którym miał być zakwaterowany .
Ratusz nie zmienił się od Twojej ostatniej wizyty. A jako Książę masz pewnie pokój na górze.
Wspiął się zatem po schodach na sam szczyt i rozejrzał za jakimś służącym .
Trafiłeś na jakiegoś Krasnoluda, który zamiatał marmurową posadzkę nucąc przy tym wesoło.
Podszedł do niego i się przywitał ‐ Witam, chciałem zapytać . Gdzie są pokoje księcia ?
Podszedł do niego i się przywitał
‐ Witam, chciałem zapytać . Gdzie są pokoje księcia ?
‐ Tędy, Panie. ‐ powiedział odkładając miotłę i prowadząc Cię korytarzem do wielkich, dębowych drzwi, które były bogato zdobione. Jak to w krasnoludzkiej stolicy.
‐ Dziękuję za pomoc .‐ pchnął drzwi i wszedł do środka ‐.
Pokój iście książęcy. Wielkie łoże, szafy, szafki, stół, fotel, okno z widokiem na panoramę miasta. Żyć, nie umierać.
‐ Nawet idzie to polubić…‐. zdjął zbroję i zabierając ze sobą jedynie nóż ruszył do łóżka .
Bardzo wygodne, z jedwabną pościelą i poduszką wypchaną piórami łabędzia.
‐ Niesamowicie .‐ mruknął i zasnął ‐.
Obudziło Cię pukanie do drzwi. Było jeszcze ciemno.
Złapał za swą włócznię , ubrał coś na siebie i wstał ‐ Już idę !‐ zakrzyknął i podszedł do drzwi lekko je rozchylając ‐.
Złapał za swą włócznię , ubrał coś na siebie i wstał
‐ Już idę !‐ zakrzyknął i podszedł do drzwi lekko je rozchylając ‐.
Stał tam Thane. ‐ Panie, już czas. Niedługo zacznie świtać.
‐ Mogę ruszać, pozwól tylko że ubiorę mój pancerz .‐ odsunął się od drzwi i ruszył w stronę swego pancerza który zaraz zaczął ubierać ‐.
No i ubrałeś pancerz.