Miasto Axer
-
-
-
-
-
Bilolus1
‐ Dobrze…jednak chciałbym wprowadzić kilka reform w naszym wojsku, podczas wyprawy dostrzegłem kilka słabości które zaraz muszą zostać naprawione.‐ stwierdził i przerwał na chwilę żeby zacząć ‐. Otóż zauważyłem że nasza armia dzieli się na trzy segmenty bez większego wyspecjalizowania ‐ piechotę, strzelców i artylerię . Piechota to dobrze wyposażony żołnierz z bronią i zwykłą tarczą ‐ chcę rozwinąć nasze jednostki, i podzielić je na większą ilość różnorodnych oddziałów. Po pierwsze, zmieńmy nasze tarcze na pawęzie ze stali. Przy krasnoludzkiej sile nie będą żadnym problemem a przydadzą się w formowaniu ciężkich szyków, a jako broń oczywiście nasz klasyczny topór do zadawania uderzeń z góry lub do normalnej walki ‐ to mój opis pospolitego żołnierza.‐ przerwał na chwilę ‐. Dalej, chcę szkoleń dla pikinierów których podczas ostatniej wyprawy mieliśmy poważny brak. Wspomagani przez naszą piechotę mogą w walce utrzymywać wroga na odległość lub walczyć z bestiami które ostatnio wyrządziły nam wiele krzywdy. Poza tym, już jako ostatnią rzecz dla piechoty chciałbym żebyście załatwili mi także oddziały rezerwowe, najlepiej włóczników ‐ lekko opancerzonych .‐ skończył i dał przełknąć to swym dowódcą zanim przejdzie do strzelców ‐.
-
-
Bilolus1
‐ Dalej, jeśli chodzi o strzelców niewiele mam zamiar zmienić, kusznicy się spisali a łuki nie będą dla nas zbyt pożyteczne ale… chciałbym utworzyć oddziały z ręcznymi bombardami. Należeli by do nich uzdolnieni w magii poborowi ‐ magowie nauczyliby ich jedynie tyle żeby każdy z nich mógł wypalić ze swej broni i prowadzić efektowny ostrzał. Nie mam żadnego pojęcia jak ta broń by się spisała… ale sam terror jaki może wywołać zapewne byłby godny…poza tym widzę tu zastosowanie we flocie .‐ przeniósł wzrok na admirała po czym spojrzał po reszcie ‐. Co o tym sądzicie ?
-
-
Bilolus1
‐ Wydaje mi się że raczej nie eksplodują…jeśli się ich dobrze nauczy obsługi. Tak więc pozostaje mi jedna rzecz do dodania… chciałbym wysłać list poboru także do Barona Agrogosa ‐ chętni giganci mogliby dołączyć do naszego wojska i wyposażeni przez nas w dobry sprzęt służyć za prawdziwe i potężne bojowe bestie.
Spojrzał po swoich ludziach czekając na ich reakcję, na koniec zatrzymał się na admirale.
‐ Tak jak mówiłeś Admirale , mam zamiar wyposażyć flotę w bombardy a także…zwiększyć ilość i różnorodność naszych statków. Flota będzie miała zarówno wielkie morskie twierdze‐statki jak i m małe, zwinne jednostki zwiadowcze
Znowu zatrzymał się na chwilę i na koniec dorzucił
‐ A no tak, przyda nam się też w piździec bombard, bo okazały się jedną z naszych najlepszych broni.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-