Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Axer

Miasto Axer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 2 Uczestników 18.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1762

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Kebab:
    ‐ Nie jestem, ku*wa, ślepy. Nie da się ciąć pacjentów na słuch. No, a teraz dawaj. ‐ powiedział i wyciągnął dłoń. ‐ Dwadzieścia złota z góry, albo będziesz mieć skalpel w dupie, a nie operację.
    Bilo:
    ‐ Zajmę się tym wraz z listą zamówień dla Imperium Gryfów, panie. ‐ odparł i wstał, skłoniwszy się uprzednio. ‐ A, jeśli mogę pozwolić sobie na śmiałość, czy król ma zamiar ruszyć do Archipelagu Sztormu i na Wyspę Trolli?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1763

      avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

      Dał mu 20 sztuk złota.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1764

        avatar Bilolus1 Bilolus1

        ‐ Zaraz po spotkaniu z Cesarzem, sam dojazd do Hunder zajmie mi dzień, rejs natomiast kolejny…a ostatni przeznaczymy na przygotowania do spotkania.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1765

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Kebab:
          Wziął je i schował do mieszka przy pasie, aby później wskazać Ci dalszą drogę, zapewne w miejsce, gdzie zacznie się zabieg.
          Bilo:
          ‐ Eskortą i orszakiem zajmę się niezwłocznie, będzie gotowa za maksymalnie godzinę.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1766

            avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

            Poszedł tam.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1767

              avatar Bilolus1 Bilolus1

              ‐ Oczywiście, oczywiście .‐ stwierdził po czym pożegnawszy się opuścił pomieszczenie i ruszył do swojego pokoju aby przywdziać swoją zbroję, i złapać za topór ‐.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1768

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Bilo:
                Wszystko się powiodło, wystarczy wziąć włócznię i ruszyć ku nowej przygodzie.
                Kebab:
                Była to spora sala operacyjna, w której centrum stało łóżko. Poza nim znajdowały się tu najróżniejsze medykamenty w różnych fiolkach, butlach i butelczynach, zaś narzędzia medyczne ułożono równo na małym stoliku obok łóżka.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1769

                  avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                  Położył się na łóżku i czekał na rozpoczęcie operacji.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1770

                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                    I tak też zrobił, uniosłszy swą głowę aby spojrzeć przez okno złapał za włócznię ‐ przypiął płaszcz do pleców i ruszył przed budynek.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1771

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Kebab:
                      ‐ Odwróć się no, na brzuchu połóż, przecie miałeś tę ranę w łydce, nie? ‐ usłyszałeś Krasnoluda, który właśnie wkroczył do pomieszczenia w prawie białym fartuchu. Ano prawie, bo był częściowo ubrudzony krwią.
                      Bilo:
                      Tam kręciła się wyłącznie straż miejsca, Biała Gwardia i cywile zajęci swoimi sprawami, eskorta i orszak zapewne jeszcze się zbierały.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1772

                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                        I teraz zrobił to co kochał najbardziej ‐ ruszył ku swej ulubionej ławeczce, miejscu w którym przesiadywał zawsze przed dokonaniem czegoś wielkiego, był tu kiedy został księciem, kiedy podbił wyspę Żelaznego Młota, kiedy wyczekiwał na swego kowala i kiedy został koronowany na króla…po prostu musiał.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1773

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Ławka ta, otoczona niemalże kultem, zawsze pozostawała wolna, Ty zaś znalazłeś tam miły prezent w postaci krasnoludzkiej ćwiartki.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1774

                            avatar Bilolus1 Bilolus1

                            Jego duch aż wręcz zapłakał z radości kiedy przysiadł sobie ‐ przelewając alkohol do manierki która zaczynała już z deka świecić pustkami.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1775

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              //Jakbym nie lubił Barona to wódkie byłoby zatrute :V//
                              No i przelałeś ją. Teraz nic tylko napić się, wyciągnąć na ławce i czekać.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1776

                                avatar Bilolus1 Bilolus1

                                I tak też zrobił, wyciągnąwszy się na swojej ławce i popiwszy lekka z manierki.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1777

                                  avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                  Położył się na brzuchu.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1778

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Kebab:
                                    ‐ Ładnie Cię upie**olili. ‐ powiedział po kilkuminutowych oględzinach. ‐ Kto to w ogóle był?
                                    Bilo:
                                    Błogie chwile trwały i trwały, ale wraz z zebraniem się eskorty, orszaku i innych dupereli muszą się wreszcie skończyć.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1779

                                      avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                      ‐ Jeśli mu wierzyć na słowo to był kiedyś najemnikiem. I to dobrym.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1780

                                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                                        I tak też powstał pożegnawszy ławkę wzrokiem, ruszył zatem zaraz po swego starego, dobrego kuca którego planował już nawet nazwać, imię jego brzmiać miało Wafelek, i prowadzić Barona ku glorii i chwale.

                                        Gdy stanął na czele kolumny, poprowadził je ku bramą…i dalej, ku Hunder.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1781

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Kebab:
                                          ‐ Zajebistym chyba, tak strzelać to tylko żołnierze i miejscy strażnicy potrafią.
                                          Bilo:
                                          //Zmiana tematu. Zacznę, gdy będziesz na miejscu… Czyli może nawet i dziś.//

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy