Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Axer

Miasto Axer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 2 Uczestników 18.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1916

    avatar Konto usunięte Konto usunięte

    ‐ Jedni mieli czerwone orkowe czaszki jako sztandar, a drudzy jakieś bohomazy. ‐ Baron zacisnął brwi i spróbował sobie przypomnieć szczegóły. ‐ Jak ich zobaczyłem pierwszego dnia było nie wiem z cztery cyklopy, ale w oblężeniu brały udział tylko dwa, nie wiem co się stało z resztą. Orków było od zajebu, a jeszcze więcej goblinów, gdy cyklopi targali wielki taran do Wiecznej Bramy zawsze się zbierali wokół niego. W pierwszym dniu użyli kilku mniejszych machin katapult i balist, problem był jeden, nie mieli zbytnio gdzie strzelać. Warmuga to górska osada, wewnątrz Góry Przodków, chroniona Wieczną Bramą przed zagrożeniem zewnętrznym, aż do tej pory. ‐ Baron usiadł na miejscu, wcześniej tego nie zrobił przez wzgląd na powagę sytuacji. ‐ Ogrów mieli z ponad dziesięć, widziałem ich tylko pierwszego i ostatniego, kiedy brama upadła. Dwa‐trzy trolle może było więcej do tego jedna magiczka.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1917

      avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

      ‐ Ciekawe. A przyjmują skóry?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1918

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Kebab:
        ‐ Pewnie tak, muszą sobie z czegoś szyć ubrania, bo żyją gdzieś w górach.
        Czerwony:
        Mniej więcej tyle, ile trwała Twoja przemowa, rudobrody Krasnolud milczał.
        ‐ Bez dwóch zdań to wymaga naszej interwencji… Niezwłocznie poślemy odpowiednie siły pod dowództwem jednego z naszych oficerów, aby uporali się z tym problemem, wybili Orków i zwrócili Warmugę jego prawowitemu właścicielowi. Czy coś jeszcze?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1919

          avatar Konto usunięte Konto usunięte

          ‐ Mam w dupie waszego oficera, sam mogę poprowadzić armię.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1920

            avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

            ‐ A taką skórę zaakceptują czy wyrzucą do kominka? ‐ Zapytał, pokazując mu skórę szczuropodobnego zwierza.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1921

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Kebab:
              ‐ Wątpię, żebyś dowodził Magami, a dopiero tymi wszystkimi specjalnymi oddziałami, które ruszą, żeby skończyć walkę jak najszybciej. ‐ wyjaśnił z tajemniczym uśmiechem i błyskiem w oku. ‐ A tymczasem spotkanie uważam za zakończone, chyba że ma pan coś do dodania. Wojska zbiorą się i będą czekać tutaj dziś wieczorem, ruszycie jutro nad rankiem.
              Kebab:
              ‐ Trochę to małe, za wiele nie dostaniesz, ale na buty lub rękawice im się nada, więc pewnie tak.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1922

                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                //Kebab dostał dwa odpisy
                ‐ Nikt nie wie o Warmudze tyle co ja, skoro orkowie byli na tyle sprytni, żeby ją zdobyć, nie będą na tyle głupi, aby ją stracić i wykorzystają osadę przeciwko wam. ‐ skończył Bogumir, wyszedł i powrócił do swoich gwardzistów.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1923

                  avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                  ‐ Rozumiem. To kiedy przybędą ci kupcy?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1924

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    //Akurat wtedy za mną chodził, okej?//
                    Kebab:
                    ‐ Pewnie dziś albo jutro, ale najpewniej dziś.
                    Czerwony:
                    Zabijali czas grając w kości i chlejąc uratowany z Warmugi bimber, a gdy tylko pojawiłeś się an horyzoncie, natychmiast wyprężyli się na baczność, chwycili za broń i w inne sposoby udawali, że wszystko ogarnęli.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1925

                      avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                      ‐ Zgaduję że przybędą wieczorem. To za ile będzie to udko?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1926

                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                        ‐ Sprawa ma się w prosty sposób. Organizujemy najemników i dołączamy jutro do wyprawy piździowatego oficera, który nie ma żadnego pojęcia o Warmudze. Niech któryś z was mi powie ile kosztuje średnio najemnik.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1927

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Kebab:
                          Podrapał się po głowie.
                          ‐ Przecież żeś już zapłacił za kuraka, to co? Chcesz jeszcze jednego?
                          Czerwony:
                          ‐ Przecie, ku*wa, najemnicy to nie miecze. ‐ mruknął jeden.
                          ‐ Głupiś! ‐ wrzasnął drugi. ‐ Z nimi to właśnie tak jak z mieczami: Im lepszy, tym droższy.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1928

                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                            ‐ Morda, wyście mnie w to wciągnęli. Nie będę spoglądał jak odbija moją osadę i zgarnia chwałę, a ja w tym czasie siedzę na dupie. Jak będzie trzeba zadłużę się na resztę życia u lichwiarzy…

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1929

                              avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                              ‐ Mój błąd. Chciałem zapytać kiedy będzie ten kurczak.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1930

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Czerwony:
                                ‐ Ło panie, nie, lepiej nie.
                                ‐ Gildia Lichwiarska to są najgorsze chje na tym świecie, mnie raz tak orżnęli, że musiałem rok w kuźni zapi*alać, a żem tylko kasę na piwerko pożyczył.
                                ‐ A mnie to, ch
                                je jedne, wywieźli brata gdzieś na galery, to dziś go nie spotkałem… Jak któregoś kiedyś zobaczę, to mu topór po same zęby wbiję!
                                Kebab:
                                Wzruszył ramionami i skierował się do kuchni, po chwili wracając z Twoim jeszcze ciepłym i pachnącym zamówieniem.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1931

                                  avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                  Zaczął jeść to ciepłe i pachnące danie.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1932

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Z racji tego, że wczorajsze szczurocoś nie było zbyt syte oraz przez wcześniejsze eskapady, w tym wędrówkę po górach i ucieczkę przed bandytami, byłeś dość głodny, to dość szybko z apetycznego ptaka pozostały tylko kosteczki.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1933

                                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                      Wstał i oznajmił odchodząc.
                                      ‐ Idę się napić muszę to przemyśleć.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1934

                                        avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                        Schował kosteczki do kieszeni i wyszedł z karczmy. Jeśli nic go nie zatrzymało to porozglądał się po okolicy.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1935

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Czerwony:
                                          Oni oczywiście ruszyli z Tobą, choć mniej żeby myśleć, a bardziej żeby pić.
                                          Kebab:
                                          Nic się nie zmieniło, choć dzięki temu, że jest dzień, a Ty zawitałeś tu wieczorem, mogłeś dokładniej przyjrzeć się osadzie: Poza karczmą było tu wiele kamiennych, oczywiście krasnoludzkich chat, kuźnia, szyb małej kopalni, choć ciężko stwierdzić, czy używanej, oraz duży budynek będący pewnie jakimś magazynem lub coś w tym guście.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy