Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Axer

Miasto Axer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 2 Uczestników 16.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2455

    avatar Hadesares Hadesares

    Po długiej wyprawie, na której natrafiłem na kilka problemów w końcu doszedłem do bram miasta. Axer pewnie zrobiłoby na mnie duże wrażenie, gdyby nie fakt, że jestem zmęczony

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2456

      avatar Bilolus1 Bilolus1

      ‐ Witaj, kuzynie ‐ twoje przybycie, i pamięć o naszych problemach, nawet gdy wy nie musicie się już martwić swymi własnymi niesamowicie cieszy me serce.‐ zawołał do przybyłego posła, mimo że Szarzy wydawali mu się posępni, to mimo to lubił ich, jako wolny, własny i ambitny lud…ale mimo to musiał pamiętać o tej ostatniej części…‐. Nie będę też zatem dłużej trzymał cię przed powiedzeniem mi owych warunków, opowiadaj.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2457

        avatar Bilolus1 Bilolus1

        // Hadeseres według Kuby muszę jeszcze poczekać z odpisem dla ciebie, z powodu bardzo długiej podróży

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2458

          avatar Hadesares Hadesares

          //niech będzie//

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2459

            avatar Hadesares Hadesares

            //ile mam czekać?//

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2460

              avatar Bilolus1 Bilolus1

              // Do dzisiaj//

              Miasto Axer stało przed tobą w pełni swej chwały i glorii, ogromne murzyska, baszty ‐ a także ciągle rozbudowy ‐ nawet tu, daleko przed miastem słyszałeś jego gwar ‐ ludzi dyskutujących o cenach alkoholu, stali, broni…bramy były szeroko otwarte, a przynajmniej pierwsze dwie ‐ w kolejnych, jedynie małe wrota w nie wbudowane zostały otwarte.

              Do miasta samemu nie dotarłeś, mając dużo szczęścia poprowadził cię jakiś troszkę wstawiony krasnolud, imieniem Ruri, który kilkanaście metrów przed tobą rzygał właśnie w dół urwiska.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2461

                avatar BudowniczyMakaronu BudowniczyMakaronu

                ‐Ku*wa, trzeba było tak od razu. Obstawiam że spotkanie masz już umówione, tak więc zapytam po prostu. Gdzie i kiedy?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2462

                  avatar Hadesares Hadesares

                  Uważnie szedłem za krasnoludem, który przedstawił się jako Ruri. Nieźle się ucieszyłem, gdy dotarłem do celu mojej wyprawy. Pożegnałem się z krasnoludem, uprzednio mu dziękując. Najlepiej by było gdzieś znaleźć mieszkanie, ale najpierw poszedłem sprzedać zdobycze z wyprawy. Większość rzeczy to jakieś duperele, lecz gdy sprzedam je wszystkie starczy mi na coś przydatnego.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2463

                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                    Sklepu trudno znaleźć nie było bo i tych wszędzie tona ‐ krążąc po ulicach Axer przyciągałeś trochę uwagi, chociażby wzrostem ale Krasnoludzki lud był zajęty swoimi własnymi sprawami, i nie przejmował się jednym podróżnikiem zanadtto, twoje oko przyciągnęła jednak inna rzecz ‐ a mianowicie tona wojsk, ciężko opancerzeni wojacy, w na oko mistrzowskich pancerzach ciągnęli w stronę rynku głównego, ty zaś ‐ znalazłeś się tuż przed drzwiami lombardu, gdzie i rupiecie możnaby sprzedać.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2464

                      avatar Hadesares Hadesares

                      Wszedłem do lombardu i rozejrzałem się. Nie chciałem tu bawić długo.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2465

                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                        Tona sprzętów, starych toporów, kilka błyszczących mieczy, futra, meble, dywany ‐ a i nawet kilka Krasnoludzkich inwencji jak specjalnie zaklęta pałeczka z drewna która pomagała w suszeniu brody, a i tona srebra, branzolet ‐ cholera nawet kieł trolla sprzedawał.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2466

                          avatar Hadesares Hadesares

                          Pełno jakiś niepotrzebnych drobiazgów. Z resztą przyszedłem tu opylić kilka rzeczy, które znalazłem podczas podróży, czyli jakaś srebna bransoleta i kilka zwyczajnych składników alchemicznych.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2467

                            avatar Bilolus1 Bilolus1

                            Sprzedawca spojrzał na nie chciwym okiem, pociągnął nosem i cmoknął ustami kilka razy ‐ był to niski, nawet jak na krasnoludzkie standardy osobnik cały obwieszony w branzolety, pierścienie i naszyjniki, w końcu skinął na ciebie głową.

                            ‐ No bedzie ze eh…trzydzieści za to, stoi?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2468

                              avatar Hadesares Hadesares

                              //ni mam pojęcia jak działa waluta w Elarid, ile np. kosztuje chleb?//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2469

                                avatar Bilolus1 Bilolus1

                                // gość próbuje cie ostro przer*chać, wiesz że chleb kosztuje coś koło 5 ‐ a twój towar to jakieś sto piędziesiąt, góra dwieście

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2470

                                  avatar Hadesares Hadesares

                                  //dzięki//

                                  ‐ Za 30 to ty co najwyżej jakiś rupieć dostaniesz. 180 albo nici z interesu.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2471

                                    avatar Bilolus1 Bilolus1

                                    Przez chwilę wyglądał na skołowanego, jakby tylko swoją pewnością zazwyczaj miał przekonywać zwyczajowych gości lokalu ‐ widząc twoje zażarcie skinął głową ponownie.

                                    ‐ Panie ja tu widze tą branzolete, przecie coś takiego to wymiętoiłżeś chyba jakiemu ludzkiemu kowalowi…dam ci stówe za nią…a za te tu zielska to eh…czterdzieści, więcej za nie nie dam bo co ja alchemik?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2472

                                      avatar Hadesares Hadesares

                                      ‐ 120 za bransoletę i 50 za zielsko. Zawsze możesz składniki alchemiczne odsprzedać jakiemuś alchemikowi, w końcu w takim lombardzie muszą witać co jakiś czas?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2473

                                        avatar Bilolus1 Bilolus1

                                        ‐ A tam ch*j, niech ci będzie…‐ i tak wyliczył ci, chociaż dość niechętnie ze swej sakiewki całą sumkę, okrągłe sto dziemdziesiąt monet, jak zauważyłeś Krasnoludzka waluta miała na sobie wybite podobizny książąt, oprócz jednej setki którą ci wydał, która podpisana była jako…królewska? Ukazany na niej Krasnolud miał długą szarą brodę, i małą włócznię w ręce.

                                        I tak też stałeś przy kasie z zarobionym pieniądzem.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2474

                                          avatar Hadesares Hadesares

                                          Wziąłem piniomżki i wyszedłem z lombardu. Chyba nie powinienem tu więcej przychodzić, ten krasnolud sprawiał niezbyt dobre wrażenie. Nieważne, teraz trzeba sobie znaleźć jakieś miejsce do życia. Podszedłem do jakiegoś krasnoluda, który widocznie nic nie robił i spytałem:
                                          ‐ Powie pan gdzie znajdę jakąś dobrą, tanią karczmę? O ile taka istnieje

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy