Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Głównie słuchu, bo węch może być bardzo zawodny, szczególnie w takim terenie.
Niewiele wyłapałaś z wielu leśnych odgłosów.
No to chyba nie ma innego wyjścia, jak spróbować opuścić mgłę
Mgłę, w której kompletnie straciłaś orientację, więc może być z tym problem.
No to chyba nie ważne, w którym kierunku pójdzie, to kiedyś ją opuści, więc idzie przed siebie
Mgła nie ustępuje, pająków nie widać, Drowów również.
Mocno zniesmaczona sytuacją myśli o użyciu ostatniej szansy … Ale to mogłoby nie zadziałać, więc porusza się dalej
I dalej bez efektów.
No to co ma robić … Jej karta atutowa może i jej zaszkodzić, więc na razie posuwa się dalej
W końcu trafiłaś na Drowa. A właściwie to na to co z niego zostało.
Chwilę przygląda się szczątkom, aby ocenić, kto to mógł być, lecz robi to z bezpiecznej odległości
Pająk wydaje się być oczywistym wyborem, zwłaszcza jeśli do ciała Drowa nadal przylepiona jest nić.
Chodziło bardziej o Drowa
To na pewno nie ten szlachcic, choć nie możesz mieć pewności, bo dosłownie niewiele z niego zostało.
Tak więc kieruje się w stronę przeciwną do tej, w którą był zwrócony martwy drow
Chyba opuścisz mgłę. Chyba.
To nie ma innego wyjścia, jak iść przed siebie uważając, aby nie wybrać cienkiej gałęzi i unikając pajęczyn
Gałąź, wyglądająca na mocną, okazała się spróchniała i pękła. A Ty spadłaś w dół, prosto w pajęczą nić.
Poruszanie się tutaj nic nie da … Jedynym wyjściem będzie magia Skupia energię lodu w swoich dłoniach, aby zmrozić nić, by stała się krucha
Udało się i po chwili byłaś już wolna, ale pierwsze pająki zaczynają się zbierać, wokół Ciebie.