Kuba1001
Vader:
Nikt.
Omeg:
Ork machnął na to ręką i uklęknął, kładąc dłoń na ziemi. Po chwili rozpoczął szeptaną inkantację zaklęcia, a później w ziemi ukazało się spore przejście, w sam raz na wóz, karetę czy wierzchowca, a i tak zostałoby sporo miejsca.