Podmrok
-
-
-
Kuba1001
Jakoś ruszyli i nawet szliście szybko oraz bez problemów, a przynajmniej przez jakiś czas, gdyż wpadliście na pierwszą z goblińskich pułapek: Wilcze doły pełen włóczni. Tobie jakoś udało się uniknąć nabicia się na nie niczym szczurzy szaszłyk, acz jedenastu innych Skavenów nie miało tyle szczęścia.
-
-
-
-
Kuba1001
No nie wyszło, więc uciekaliście. Kilku Skavenów potknęło się i skończyło jako krwawe kałuże, inni skryli się w skalnych wyrwach między ścianami i uniknęli zmiażdżenia. Wam udało się jednak uciec, gdyż głaz w końcu zatrzymał się, ale jednocześnie całkiem zatarasował Wam przejście. Po kilku minutach usłyszałeś krzyki Szczuroludzi, którzy zostali po drugiej stronie.
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Skaveni pochwycili okrzyk i spi***alaliście tak razem, na przemian klnąc i błagając swoje bóstwo o życie. Niemniej, podczas szaleńczego biegu ubyło Was tylko dwóch, a pościg zakończył się w chwili przekroczenia przez Was granicy w postaci włóczni i wbitych na ich groty głów. Zapewne dziś ich kolekcja powiększy się o nieco szczurzych mordek.
-
-
-
-
-
-
-