Miasto Gibelest
-
Kuba1001
‐ Ratuj mnie. ‐ wyszeptał, równie zbolały, co przerażony. ‐ Błagam, ratuj mnie! Zrobię wszystko… Oddam Ci wszystko… Tylko mi pomóż, proszę! ‐ powiedział z rosnącą z każdą chwilą desperacją w głosie, przy okazji rozglądając się nerwowo na około, na najemników i Nieumarłych, gotowych skończyć z nim na choćby Twojej skinienie.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Obecnie nic, zostało w końcu konkretnie zdewastowane i ograbione, więc musisz poszukać sobie innej rozrywki. Chociaż, zauważyłeś, przechodząc obok bramy, grupę Nieumarłych wchodzących na wzniesienie, którego wierzchołek krył się w lesie. No cóż, nie wszyscy wchodzili, wielu padało, głównie od wystrzelonych ze wzniesienia strzał…
-
-
-