Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Karczma "Pod Jajami Wroga"

Karczma "Pod Jajami Wroga"

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
291 Posty 1 Uczestników 1.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #167

    avatar gulasz88 gulasz88

    Odwzajemnił uścisk, najmocniej i najdelikatniej jak się dało. Dziewczyna była tak drobna, że bał się że ją połamie. Ale ta kruchość bardzo mu się w nim podobała.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #168

      avatar Attero Attero

      ‐ Przepraszam… Lubię się przytulać. ‐ mówi prawie szeptem i bardziej się wtula. Zamyka oczy i bardziej opiera się na nim ale jeszcze nie śpi. Można powiedzieć, że to całkiem urocze

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #169

        avatar gulasz88 gulasz88

        Nawet bardzo. Urocze i romantyczne. Dwoje odrzuconych z tego świata, splecionych w ciepłym uścisku w piwnicy przydrożnej karczmy. Prawdziwy początek wielkiej przyjaźni… a może czegoś więcej?
        ‐ Nie musisz za nic przepraszać. ‐ Szepnął jej do ucha. ‐ To raczej ja powinienem przeprosić ciebie.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #170

          avatar Attero Attero

          Znów podnosi na niego wzrok nie przerywając przytulania się.
          ‐ Czemu? Chyba też zmęczony jesteś

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #171

            avatar gulasz88 gulasz88

            Oderwał na chwilę głowe by móc jeszcze raz spojrzeć w te cudowne błękitne oczy. Przez chwilę chciał pójść o krok dalej i nawet zbliżył swoje usta do jej ust. Ale się zatrzymał w połowie, jakby dając jej możliwość decyzji.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #172

              avatar Attero Attero

              Odsunęła się kawałek i dała do zrozumienia, że jeszcze nie. Spuszcza wzrok i znowu się lekko wtula.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #173

                avatar gulasz88 gulasz88

                Poczuł się niezręcznie, więc ostrożnie wyrwał siè z uścisku.
                ‐ To… ja może pójdę po coś do picia.
                Wyszedł ze swojego pokoju i udał się do baru.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #174

                  avatar Attero Attero

                  Odłożyła instrument spowrotem pod ścianę i spaceruje po pokoju, dokładnie oglądając całe pomieszczenie. Chodzi dookoła i znów zatrzymuje się przy półce z książkami.
                  Wyciąga te z widocznym największym zużyciem i otwiera na losowej stronie.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #175

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Gulasz:
                    ‐ I jak tam? ‐ zagadnął karczmarz z uśmiechem niemalże od ucha do ucha na brodatej gębie. Dobrze wiedziałeś co i kogo ma na myśli.
                    Attero:
                    Poezja i tym podobne, ale też jakieś dziwne pozycje, jakby zapisane w nieznanym Ci języku.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #176

                      avatar Attero Attero

                      Wczytuje się w książkę, a jak wiadomo, najłatwiej poznać człowieka po tym co czyta. Oraz wchodząc do jego głowy, ale to już cięższa sztuczka.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #177

                        avatar gulasz88 gulasz88

                        ‐A weź daruj sobie te sprośności! ‐ Machnął ręką i usiadł na swoim ulubionym miejscu. ‐ Nie każda kobieta to puszczalska dziunia. Takie łatwiej spotkać w mieście. ‐ Dodał.
                        ‐ A skoro o tym mowa, zabieram ją jutro do Nowego Gilgasz.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #178

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Attero:
                          Wczytałaś się w poezję, bo tylko to mogłaś przeczytać. No, chyba że poszukasz czegoś innego, co nie leży na wierzchu… Jeśli chodzi o same wiersze, to raczej przeciętne, kilka z nich chyba nawet skądś kojarzysz.
                          Gulasz:
                          ‐ Może i romantyk ze mnie żaden, ale ja bym swoją piękną wziął na spacer przy świetle księżyca, a nie słońca… Zwłaszcza czarnego… No, a poza tym to po kiego żeś tu przylazł? Oddech złapać? ‐ zapytał, po ostatnim pytaniu zanosząc się rubasznym śmiechem.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #179

                            avatar Gulasz86 Gulasz86

                            ‐ Co? Nie, uwielbiam zapach karczemnej piwnicy! ‐ Powiedział z nieukrywaną ironią. ‐ Chciałem dokończyć to wino co i tak odtworzyliśmy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #180

                              avatar Attero Attero

                              ‐ Romantyk… ‐ uśmiecha się pod nosem, odkłada książkę na swoje miejsce i ogląda dalej wszystkie jego pamiątki. Może znajdzie coś ciekawego zanim wróci.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #181

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Gulasz:
                                Skąpy brodacz mruknął coś pod nosem, ale sympatia wobec Ciebie przeważyła, toteż po chwili ponownie napełnił kieliszki żądanym trunkiem.
                                ‐ No, wracaj już do swojej muzykantki.
                                Attero:
                                Brak takich przedmiotów w jego skromnym lokum nasuwał dwa wnioski: Albo ich zwyczajnie nie miał, albo nie chciał się nimi dzielić z kimkolwiek i ukrył je tak, aby nikt nie miał do nich dostępu.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #182

                                  avatar gulasz88 gulasz88

                                  ‐ Nie omieszkam.
                                  Z uśmiechem wziął oba kubki i zszedł z powrotem do jego lokum.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #183

                                    avatar Attero Attero

                                    Zrzuca z siebie swoją wierzchnią szatę i rzuca ją na instrument.
                                    ‐ Tak lepiej. ‐ przeciąga się i zmęczona siada spowrotem na łóżku czekając, aż Savo przyjdzie.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #184

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Gulasz:
                                      Wróciłeś, a pierwszym, co zarejestrowałeś po wejściu do pokoju był fakt, że Twoja towarzyszka pozbyła się z siebie nieco odzienia. Zapowiada się całkiem nieźle, zwłaszcza, że tak mało wypiła.
                                      Attero:
                                      Wrócił, rzecz jasna z tacą w dłoniach, na której to niósł kolejne porcje trunku dla siebie i Ciebie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #185

                                        avatar Attero Attero

                                        Przeciąga się i ziewa zakrywając usta wierzchem dłoni.
                                        ‐ Oh. Szybko wróciłeś Savo. ‐ uśmiecha się w jego stronę.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #186

                                          avatar gulasz88 gulasz88

                                          Chwilę temu mówiła że nie jest gotowa, ale przeszłość należy do przeszłości! Odwzajemnił uśmiech i odłożył wino na niewielki stolik obok łóżka.
                                          ‐ Cieszę się że czujesz się komfortowo… ‐ Powiedział niskim, ciepłym głosem, patrząc na tunikę pozostawioną na łóżku.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy