Kryjówka Łaków.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Wszyscy byli zakuci w jednakowe pancerze i hełmy, a na dodatek chodzili tam i z powrotem. Na razie naliczyłeś 80, ale może być ich więcej. Lub mniej. Jednakowe pancerze i hełmy mogły mylić.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Lepiej myśleć, że wroga jest więcej niż mniej.
Szedł dalej.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

//Halu?//

[Kubeł1001]

Kuba1001

Idąc dalej wystawisz im się jak na tacy. Lepiej nie pchać się zbyt blisko. W końcu stąd masz dobry widok.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Obserwował trochę wroga wypatrując dowódcy lub kogoś kto różnił się od żołnierzy.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Nikogo takiego nie było widać.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Rozejrzał się za łakami.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Ciężko było je zobaczyć kiedy ukrywały się w krzakach, ale udało Ci się je dostrzec.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Powoli podczołgał się do nich, aby sprawdzić czy z ich pozycji coś widać.

[Kubeł1001]

Kuba1001

To samo co u Ciebie. Może poza tym, że stąd naliczyłeś dziesiątki jeśli nie setki namiotów.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Czekał tak trochę.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Nic się nie zmieniło. Armia Czarnego Słońca nie ruszy tak od razu. Chyba…

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Przez to “chyba” czekał nadal, choć wiedział, że niedługo będzie trzeba coś zjeść.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Nadal nie mają zamiaru się ruszyć i pewnie nie zmieni się to w ciągu kilku dni.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Czekał tak godzinę będąc już u skraju cierpliwości szepnął do Łaka.
‐Do której będziemy tu siedzieć?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Do teraz. My nie musimy jeść, spać czy załatwiać pewnych potrzeb prze kilka tygodni, ale Ty nie. Z resztą i tak musimy przekazać dane Magowi. Chodźmy.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Zaczął iść w kierunku swojego konia, czyli wyjścia z krzaków.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Był tam gdzie go zostawiłeś.

[Kubeł1001]

Konto usunięte

Dosiadł go czekając na Łaki.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Również dosiedli swoich “rumaków” i ruszyli pod Dąb, do Maga.