Kuba1001
Cóż, Magnus się do tego nie palił (mrug), więc został na zewnątrz, a Ty wraz z resztą trafiłeś do jaskini, a ściślej mówiąc to do tego, co z niej zostało, gdyż płomienie spopieliły nie tylko bandytów, ale prawie wszystko inne. Oby nie artefakt.