Kuba1001
W końcu trafiłeś na, oby, ostatnią pułapkę w postaci dwóch wielkich toporów, które poruszały się niczym wahadła i skutecznie uniemożliwiały Ci pójście dalej… A nawet gdyby, miałbyś coś innego na głowie, ściślej mówiąc wielki głaz, który wygląda, jakby tylko czekał, ażby spaść.