Martwe Bagna
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Dalsze kilkanaście metrów nie było trudne do pokonania, z racji prostego terenu i braku pułapek, ale kończyło się czymś dziwnym… Coś jakby krypta, a w niej ogromny, zielony i opalizujący kryształ, zaś przed nim kamienny piedestał, na którym leżał sztylet. I tyle. Żadnego skarbu, złota, klejnotów, artefaktu. Nic. Kompletnie.
-
-
-