Martwe Bagna
-
-
Kuba1001
Radio:
//Po prawdzie to mogę Was już przenieść do miasta, bo i tak niewiele zostało tu do zrobienia, a w tym czasie zdołalibyście wrócić. No i koledze się troszkę umarło, jak widać.//
Vader:
Obchód zacząłeś od właściwie znanego Ci dziedzińca, stąd możesz udać się do lochów, na mury, do wież obserwacyjnych i tym podobnych miejsc. -
-
-
Kuba1001
Radio:
//Jak tam chcesz.//
Vader:
Oczywiście kamienne, mocno porośnięte mchem i innymi roślinami. Szerokie akurat na tyle, aby minęły się dwa Gobliny w pełnym rynsztunku i zostało trochę miejsca. Obecnie pełniło tam wartę kilku zielonoskórych, witających Cię uprzejmymi skinieniami głową, gdy pojawiałeś się w ich zasięgu wzroku. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-