Wioska goblinów
-
-
Konto usunięte
‐ Łaaaa! Poszed w ściśle tajnych sprafach ‐ i tutaj właśnie uruchomił się mechanizm kobiety, zadający pytanie: czym są te sprawy. ‐ Pefnie poszed zniewalać brzydkie ludzkie kobiety albo pojechoł walczyć jak na szefo przystało ‐ zgadywała Piro, po czym zmieniła temat.‐ So w waszej wiosce inżynierowie albo dziefczyny?
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Konto usunięte
Piro siedziała rozj*bana na fotelu w środku golema, spoglądając na bandę goblinów. Dłubała w nosie, wyjadając z niego gluty i postanowiła rozejrzeć się po wewnętrznej stronie fortu, puszczając golema, żeby ten pochodził to tu, to tam.
Wielki i przysdojny szefo wpad w zasadzkę. Pewnio ma gorszy dzień! -