Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Gród Maleryks

Gród Maleryks

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
338 Posty 1 Uczestników 1.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #189

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    //Szczureq.//
    Uznali, że bycie zajenym przez rycerzy jest lepsza od zajenia przez własnego szefo‐furiata, zresztą przed rycerzami mogą się ukryć lub im uciec, jak to na otwartej przestrzeni, zaś w forcie nie mają już takiej możliwości.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #190

      avatar bulorwas bulorwas

      Machnął tylko na nich ręką, goblinów miał pod dostatkiem.
      ‐Dobra, zacznijmy od podstaw. Każdy ma znaleźć sobie wspólnika z którym będzie chodził, nikt nie może od dziś chodzić sam, i każdy ma mieć przy sobie broń.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #191

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Zielonoskórzy rozbiegli się w poszukiwaniu towarzystwa i oręża. Cóż, zawsze śmiesznie zobaczyć jakiegoś Goblina latającego z prostym nożem, patelnią, tasakiem czy naostrzonym kijem. Tak, broni było pod dostatkiem dla wojowników, ale nie dla cywili.
        //Chyba później wrzucę Ci tu fabułę Kuca, bo nie chcę jej zmarnować.//

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #192

          avatar bulorwas bulorwas

          Sam poszedł do Maga.
          ‐Ty będziesz mi towarzyszyć.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #193

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Pokiwał głową i czekał, aż gdzieś się udasz, aby Ci potowarzyszyć, wedle rozkazu.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #194

              avatar bulorwas bulorwas

              Ponownie odwiedził uprowadzoną kobietę. Rozjerzał się po pokoju szukając jakieś skrytobójcy wzrokiem. Utworzył kulę ognia w ręku by oświetlić sobie miejsce. Żeby wzniecić emocje, przypomniał sobie trupa swojej ukochanej i uczucie temu towarzyszące.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #195

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Podziałało i rozświetliłeś całe pomieszczenie, acz poza kobietą nikogo tam nie było, a także nic, co mogłoby wskazywać, że skrytobójca tu był.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #196

                  avatar bulorwas bulorwas

                  Sprawdził czy może zostawić kulę w powietrzu tak by przez cały czas rozświetlała mu pomieszczenie, nawet bez jego ingerencji.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #197

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Tak, choć gdy skupiałeś się na czymś innym, na przykład na przeszukiwaniu pomieszczenia, pozbawiona Twojej uwagi kula stopniowo malała i gasła, aż do całkowitego wypalenia.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #198

                      avatar bulorwas bulorwas

                      Obudził dziewczynę.
                      ‐Jesteś szlachcianką?!

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #199

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Nie odpowiedziała, w sumie odpowiedź była zbędna, w Twoim zielonym łbie zaświtało Ci, że chłopak przed śmiercią mówił, że są prostymi chłopami.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #200

                          avatar bulorwas bulorwas

                          ‐Czyli skrytobójca za nimi posłany odpada… Dobra, damy radę.
                          Odrzekł zamykając budynek.
                          ‐Mam ochotę złupić jakąś wioskę i pogwałcić dziewki jak za stary…
                          Powiedział wracając do pomieszczenia i zapalając pochodnię na ścianach. Zaczął baraszkować z dziewczyną.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #201

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Godne pochwały, że tak szybko otrząsnąłeś się po śmierci ukochanej. W końcu, jak to Gobliny mówią, “trzeba być tfardym, nie mienkim.”
                            Nie był to pierwszej klasy seksik, w końcu została już wykorzystana przez równie napaloną, ale znacznie większą, bandę Goblinów wcześniej, tak więc to nie było to samo, co kiedyś, acz zawsze coś.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #202

                              avatar bulorwas bulorwas

                              Rchanie to rchanie, nie ma nic związanego z litością czy miłością. Otarł pindola o jej ciuchy i schował go w spodnie, zgasił pochodnie i wyszedł do Maga.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #203

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Instruował właśnie bandę goblińskich wojów, zapewne mówiąc im co mają zrobić, żeby nie zginąć tak łatwo jak ostatnie ścierwo. Lub też poleca im którędy mają stąd spie**olić.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #204

                                  avatar bulorwas bulorwas

                                  ‐O babach se później pogadacie.
                                  Powiedział podchodząc do nich.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #205

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Tylko Mag nie zareagował na Twoje pojawienie się jakimś szczególnym powitaniem, salutem, stanięciem na baczność czy coś w tym guście, a jedynie skinął głową.
                                    ‐ No to co robim, szefo? ‐ spytał.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #206

                                      avatar bulorwas bulorwas

                                      ‐Czekamy bo gufno możemy zrobić.
                                      Skwitował krótko.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #207

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Pokiwał głową i odszedł, podobnie jak reszta Goblinów. Lecz o ile wojacy udali się na swoje pozycje na murach lub przy bramie to on ruszył jak gdyby nigdy nic do swojej chatki.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #208

                                          avatar bulorwas bulorwas

                                          ‐Gdzie ty ku*wa idziesz? W budynku nie zdążysz nikogo ostrzec, zostań na zewnątrz.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy