Las Lerolga
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Zamilknął i nie miał żadnych pytań, a Wy trafiliście pod rozłożysty dąb, którego nijak moglibyście objąć w najwęższym miejscu całą trójką, a może nawet i z pomocą Elfów, zaś jego korony kończyły się jakieś kilkadziesiąt, jeśli nie sto, metrów nad ziemią. Jeśli mapa się nie myli, to właśnie w miejscu, gdzie ten rośnie, znajduje się klucz…
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Ruszenie rozłożystego drzewa na pewno by im przeszkodziło, a Ciebie zabiło, ale na szczęście w kwestii mchu byli bardziej wyrozumiali, więc zdołałeś obedrzeć z niego cały teren wokół drzewa, ukazując cztery odstające przyciski z kamienia. Nacisnąłeś przypadkiem jeden, ale stało się tyle, co nic, podobne rezultaty odnieśli pozostali członkowie drużyny.
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Pozostali zrobili identycznie, z minimalnym opóźnieniem w wypadku Hobbita. Przez chwilę nic się nie działo, ale nagle grunt pod Wami zadrżał i zaczął opadać w dół, zostawiając jedynie samotny dąb… Wędrowaliście kilka metrów poniżej poziomu gruntu, gdzie kamienna platforma zatrzymała się, ukazując Wam mroczny i wilgotny tunel biegnący między gałęziami drzewa‐giganta.
-
-