Żerowisko
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Bóbr:
Sytuacja na pewno nie była ciekawa…Zaczęło się od jakiejś niewinnej kobiety, na której krew ochoty nabrałeś, a chwilę później nakrył Cię jakiś gigant, który zdołał pokonać Wampira w walce wręcz, nim do czegokolwiek doszło. Później zaczęła się nerwowa przeprowadzka, gdy do Lorda Baryxa zaczęły dochodzić wieści z całego Ur: Lord Zimitarra zaczął polowanie na krwiopijców. Prawie wszyscy zginęli, Ty znalazłeś się w tej grupie szczęśliwców, która opuściła wygodne apartamenty w Ur, aby wrócić do tego cholernego piekła, czyli Żerowiska. Wraz z Tobą ewakuował się oczywiście Baryx, Kas’im, Uzgor i Wyklęty. Nieznane były Ci losy Twojego niedawnego pracodawcy z targu niewolników, pierwszego Wampira poznanego w Ur. Obecnie, głównie dzięki mocom Wyklętego, dość sprawnie się tu urządziliście. Od tego momentu wszyscy zaczęli pracować nad powiększeniem wpływów, gdyż Wyklęty postanowił wrócić do gry i raz na zawsze skończyć z wampirzą opozycją w rodzaju Valescu czy Nosgotha. W tym celu Uzgor i Baryx gdzieś wsiąknęli, a i Tobie najpewniej trafi się jakaś misja. -
Abomination
// kto to bóbr???//
Choć Garaaltowi nie spodobał się powrót do tego miejsca musiał to zrobić, nie miał większego wyboru. Siedział w obozie, czy innym schronieniu, jednak to wreszcie mu się znudziło i opuścił obóz, ale był blisko. Szukał jakiegoś małego zwierzaka, jeśli coś takiego istnieje w tym cholernym miejscu, ot tak żeby poużywać magii bólu.
// on znał nekromancje i magie bolu, tak? //