Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Battlehammer

Miasto Battlehammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
582 Posty 1 Uczestników 2.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #300

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    ‐ Skoro tak to możesz stanąć na czele dwóch tuzinów moich Ognistych Heroldów i ruszać. Oni wskażą Ci miejsce.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #301

      avatar Bilolus1 Bilolus1

      ‐ Wskaż mi więc gdzie są i ruszę natychmiast

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #302

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Jego płonąca dłoń spoczęła na drzwiach, przez które tu wyszliście. Musisz, więc skierować się z powrotem przed pałac.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #303

          avatar Bilolus1 Bilolus1

          Tak więc powoli wstał i ruszył w tamtą stronę.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #304

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Rzeźbopodobne stwory stały na swoich miejscach, ale były tam też dwa tuziny ich braci, wyglądających tak samo, uzbrojonych w bicze z ognia i miecze zaklęte tym żywiołem, a także wielką chorągwie z płonącą czaszką na czerwonym tle.
            Musiały znać już rozkazy, więc kiedy tylko Cię zobaczyły, ruszyły we wcześniej obranym kierunku.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #305

              avatar Bilolus1 Bilolus1

              Tak więc dał się poprowadzić, i ruszył między nimi.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #306

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Podczas, gdy oni gładko zlecieli na dół dzięki swoim skrzydłom, Ty mogłeś się tam teleportować. Dalszą drogę musicie pokonać tunelami.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #307

                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                  Tak też zrobił, teleportował się na sam dół i dalej dał się prowadzić Heroldom.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #308

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Szliście dość długo, w posępnym milczeniu. W sumie, nie była to dla Ciebie nowość, a Heroldzi rozświetlali Ci drogę, więc podróż była w miarę przyjemna.
                    W końcu trafiliście do dużej jaskini, w której pewnie miały odbyć się negocjacje, ale wygląda na to, że trafiliście tam jako pierwsi.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #309

                      avatar Bilolus1 Bilolus1

                      Tak więc stanął na środku owej jaskini wbijając swoje miecze w skałę po swojej lewej, i prawej stronie. W takiej też pozycji czekał na przeciwną delegację.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #310

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Nie minęło dużo czasu, gdy z przeciwnego tunelu do jaskini weszła delegacja Goblinów. Uzbrojeni we włócznie i lekkie miecze, chronienie kiepskimi pancerzami i szyszakami ustawili się przed Wami. Z tyłu dostrzegłeś kilka Ogrów z wielkimi maczugami oraz wielu Orków.
                        Nie mieli zbroi, lecz maczugi, buławy, miecze i topory. Tutaj, w podziemiach Elarid, to Gobliny rządziły zdziczałymi Orkami, w przeciwieństwie do plemion i Hordy na powierzchni.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #311

                          avatar Bilolus1 Bilolus1

                          Było to dla niego co najmniej zaskakujące, jednak żeby zrobić dobre wrażenie na przywitanie zdjął swój hełm, a jako twarz uformował sobie coś w rodzaju czaszki, zaraz gdy to zrobił przeszedł do przemówienia ‐ ciężkim i przytłaczającym głosem.

                          ‐ Witajcie przedstawiciele Gobliniej rasy, przybyłem do was z prośby mojego przyjaciela Ragnarosa aby wysłuchać waszych żądań.‐ rozniosło się po pomieszczeniu echem ‐.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #312

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            ‐ Wódz Brulv chcieć rozmawiać! ‐ rzucił jakiś Goblin z tyłu.
                            ‐ Gdzie on jest? ‐ wyręczył Cię jeden z Heroldów, zadając pytanie głębokim i basowym głosem.
                            ‐ Z tyłu! ‐ krzyknął inny Goblin.
                            Tak, to jest dość niepokojące. Bo niby czemu wódz ma się chować za swoimi żołnierzami w czasie negocjacji?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #313

                              avatar Bilolus1 Bilolus1

                              Schylił się, a w oczodołach czaszki która pojawiła się w miejscu jego głowy błysnęły tajemnicze światełka które wwiercały się w gobliny przed nim

                              ‐ Rozkażcie mu podejść albo nasze pertraktacje będziemy mogli uznać za zakończone.‐ w jego głosie błysnęła nuta groźby‐.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #314

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Gobliny, wykazując typową dla tej rasy odwagę i wierność, rozstąpiły się by ich gruby wódz z diademem na głowie mógł wystąpić przed szereg, trzęsąc się ze strachu.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #315

                                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                                  ‐ Mów synu Meliksa, czego chcesz ?‐ spytał ponownie owym ciężkim głosem wwiercając się wzrokiem w goblina ‐.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #316

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    ‐ My chcieć pokój. ‐ odparł wystraszony Goblin. ‐ My chcieć układ.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #317

                                      avatar Bilolus1 Bilolus1

                                      Znat był aż zasmucony wewnątrz siebie że poszło tak łatwo…zbyt łatwo, miał już Goblina w garści.

                                      ‐ Za to że nas zaatakowaliście żądamy złota, jeśli wypłacicie tyle ile zażąda Imperator będziemy wstanie się zgodzić, a jeśli nie to no cóż…‐ przez te słowa znowu przeszła wcale nie tak mocno ukryta groźba, po czym dodał swym starym tonem, owym ostrym szeptem‐.* Bo jak dobrze wiem…wy śmiertelnicy uwielbiacie złoto.*

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #318

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        ‐ My chcieć negocjować. ‐ powiedział jeszcze raz, dobitnie, Goblin. ‐ My chcieć zabijać.
                                        ‐ Kogo? ‐ zapytał nieco zdezorientowany twór Ragnarosa.
                                        ‐ Zabijać. WAS ZABIJAĆ!!! ‐ krzyknął i uciekł na tyły swej pokaźnej armii, a na Was posypał się deszcz strzał.
                                        ‐ Przewaga liczebna wynosi czterdzieści na jednego. ‐ powiedział inny Herold. ‐ Nie licząc Ogrów i Goblinów. Jak rozumiem nie pozwalamy im ściągnąć przyjaciół, żeby wyrównać szanse.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #319

                                          avatar Bilolus1 Bilolus1

                                          ‐Czterdzieści na jednego ! Śmiechu warte !‐ stwierdził Znait potężnym głosem który miał się rozejść w głowach wszystkich wrogów jakby docierał z każdego kierunku, zaraz po tym wyrwał miecze z ziemi, i teleportował się na sam tył armii wroga gdzie zaczął zadawać ciosy w plecy przeciwników tak szybko jak tylko potrafił, żeby zabrać ich do grobu jak najszybciej i jak najwięcej raczej niezauważony ‐.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy