///W sensie jakiegoś miejsca, gdzie może wykopać taką podziemną, ukrytą piwniczkę z zapasami. Wiesz, gospodarstwo można spalić, a takie coś trzeba znaleźć.
Pracując cały dzień zdołałeś wykopać około tuzina dołów. Poszłoby sprawnie, gdybyś nie był nienawykłym do pracy fizycznej Magiem, który wysługiwał się Orkami, nieprawdaż?