‐Chętnie bym się tam zatrudnił, jeśli dawaliby za robotę coś na ząb. No i średnio spodziewałem się piekarni w takich warunkach, ale tam to musi być ciepło.
‐Jasna sprawa, wytwarzanie żywności zawsze jakoś mnie ciekawiło, u siebie nawet ogród miałem, ale znudziło mnie w końcu pielęgnowanie tych wszystkich warzyw.
‐ Chyba jak to się wszystko skończy to dotrzymam Wam trochę towarzystwa, a później otworzę swój lokal. A jak dasz radę mnie stąd wyciągnąć, będziesz pić na mój koszt do końca życia.