Twierdza Tol - Barad.

[Kubeł1001]

FD_God

‐To ja wracam do swoich czynności i życzę powodzenia w przeszkadzaniu z przodu.‐Powiedział jeszcze do niego, a następnie wrócił do medytacji w celu gromadzenia sił.

[Kubeł1001]

Kuba1001

No i medytujesz, wszyscy mają Cię w dupie, a energia jakoś się uzbierała.

[Kubeł1001]

FD_God

No to teraz tylko czekać, aż wszystko się zacznie, by mógł ruszyć ze swoją częścią planu.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Zauważyłeś Orka, który właśnie idzie do Ciebie ze swą bandą.

[Kubeł1001]

FD_God

‐To co, już czas?‐ Powiedział również podchodząc do całej tej grupy.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Wysłałem chłopaków, zaraz się zacznie. Ty zajmij się tylko kusznikami na murach i wieżach i po kłopocie.

[Kubeł1001]

FD_God

‐To się nieco rozgrzeję i postaram wszystkim zająć, rzecz jasna jak rozpoczniemy.‐ Powiedział patrząc się nadal po ilości strzelców na murach i wieżach, a następnie też ocenił jak daleko znajdują się mury od wież, o ile nie były one jednolitą częścią.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Wieże były jednolitą częścią, cała twierdza była zbudowana na planie wielkiego prostokąta z wieżą w każdym rogu.

[Kubeł1001]

FD_God

To teraz wypadało jeszcze bliżej przyjrzeć się wieżom, by wiedzieć czy da się tam jakoś zwyczajnie wysoko wskoczyć.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Błogosławione niech będą drabinki, albowiem dzięki nim wejdziesz na wieżę.

[Kubeł1001]

FD_God

Niby sposób jakiś jest, ale bardziej to niebezpieczne, niż zwykłe wskoczenie tam, oby tylko nie mieli tam wrzącego oleju.

[Kubeł1001]

Kuba1001

O tym można przekonać się tylko w jeden sposób.

[Kubeł1001]

FD_God

Na własnej skórze, ale tego lepiej nie testować. Także pozostaje teraz czekać na jakiś sygnał.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Po chwili usłyszałeś spory raban pod bramą, możliwe, że to Twoi chłopcy i Wampir przybyli robić zamieszanie.

[Kubeł1001]

FD_God

To jeszcze nie jest ta chwila, poczekał na to co zrobią współwięźniowie.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Po chwili brama z hukiem eksplodowała i wlali się przez nią Twoi duszni kompani, większość kuszników na murach zrobiła użytek ze swojej broni, rzecz jasna bez efektu. Po chwili zaczęli także pojawiać się uzbrojeni więźniowie, póki co nikt nie zwraca na nich uwagi.

[Kubeł1001]

FD_God

No i to był idealny moment, by móc już normalnie używać swojej energii, wraz z wypuszczeniem jej w postaci bariery przeciw pociskom oraz wzmocnieniu swoich fizycznych aspektów czym prędzej ruszył na mury, by stamtąd móc uporać się z przeciwnikami.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Na mury, tak jak na wieże, również mógł dostać się po drabinkach.

[Kubeł1001]

FD_God

Skoro nie ma innej drogi to postanowił, czym prędzej wejść po jednej.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Udało się, a szczęśliwie żaden strażnik jeszcze Cię nie spostrzegł.