Kuba1001
Ostrze ostre, jak na ostrze przystało. Jerevi wrócił po około kwadransie.
‐ Dziś zetnijcie i obróbcie jak najwięcej drzew, i tak nie zdążycie przed zmrokiem zrobić wszystkiego. Będzie nam potrzeba kilku tuzinów pali, by otoczyć się w miarę szczelnie.