Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Laboratorium i chata na uboczu

Laboratorium i chata na uboczu

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.2k Posty 1 Uczestników 2.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #252

    avatar FD_God FD_God

    ‐Zaczyna się ten etap w budownictwie, kiedy potrzeba nam narzędzi oraz różnych elementów, by wykonać bramę czy inne budynki. Wiadomo skąd pozyskać do tego żywą siłę roboczą oraz te rzekome materiały?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #253

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      ‐ Okoliczne wsie dostarczą Wam tego co trzeba. możecie jakoś negocjować z chłopami, ale porwanie ludności, ograbienie wsi i spalenie jej do cna nie zrobi nikomu różnicy. Jest to, jakby powiedzieli zwykli śmiertelnicy, zadupie.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #254

        avatar FD_God FD_God

        ‐No to szykuje się chwila ulgi i jakiś porządniejszy posiłek. Zgaduję, że właśnie pożywiasz się samemu na takim zadupiu?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #255

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ‐ Jest dzień. ‐ odparł. ‐ Swój posiłek będę mógł spożyć za jakieś trzy czy cztery godziny. Wtedy powinien nadejść mój czas.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #256

            avatar FD_God FD_God

            ‐No to spróbuję nie zrównać z ziemią jakiejś okolicznej wioski, cobyś miał bliżej.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #257

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ A równaj i bierz kogo chcesz, ale weź ze sobą najzdrowszych i sprowadź tutaj. Nie będę musiał Was na dłużej opuszczać i będę mógł nadzorować stąd pracę i od razu po śmierci wieśniaków, wysyłać ich do roboty z powrotem.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #258

                avatar FD_God FD_God

                ‐Chucher do roboty brać nie będę, potrzeba nam tutaj przecież kogoś względnie silnego i pracowitego.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #259

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  ‐ Właśnie dlatego proponuję napaść na wioskę. ‐ wyjaśnił. ‐ Zabijesz dzieci, starców, kaleki i innych, którzy nie nadają się do pracy. Zabierzesz to, co uznasz za potrzebne, a później spalisz wszystko. Potem wystarczy zabrać tu kobiety i mężczyzn. Chłopi są silni, nadadzą się. A jeśli nie, to zawsze można ich zabić o ożywić. A kobiety możesz zostawić mi. Potrzeba mi będzie świeżej krwi.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #260

                    avatar FD_God FD_God

                    ‐No to zbiorę ludzi i zaraz się z nimi tam wybiorę, reszta raczej nie będzie się panoszyć…‐ Powiedział, po czym skinął głową do wampira i udał się do wyjścia. Ferajna!‐ Krzyknął w stronę swoich ludzi, by ci mieli się zebrać.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #261

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Ci od razu zerwali się z miejsca i pobiegli, by usłyszeć nowiny.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #262

                        avatar FD_God FD_God

                        ‐Ruszamy na łowy, niedaleko znajdują się różnorakie wioski, ale to już wiecie. Potrzeba nam z nich siły roboczej oraz narzędzi. Także mamy zadanie porywania ludzi, zabijania słabych i zabrania im zapasów i materiałów.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #263

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ A zgniłków bierzemy? ‐ spytał Thrall, wskazując na Nieumarłych.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #264

                            avatar FD_God FD_God

                            ‐A gdzie tam, zostaną tutaj. Nie potrzebna nam ich pomoc. Jednak mniemam, iż każdy chce się trochę rozerwać i nie planuje tutaj zostawać, szanuję to dlatego też zabieramy ze sobą panienkę.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #265

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ A co ona tam niby zdziała? Prędzej spieprzy przy najbliższej okazji.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #266

                                avatar FD_God FD_God

                                ‐No, a mam ją zostawić z bandą szkieletów? W dodatku ja będę wystarczająco blisko, to nie da rady uciec.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #267

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Najwidoczniej zgodzili się z tym rozumowaniem i nikt nie miał już pytań czy zastrzeżeń.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #268

                                    avatar FD_God FD_God

                                    ‐Dobra, panowie. Dosiadać ogarów i jedziemy.‐ Powiedział do swoich, po czym ruszył pierw do kobiety. Szykuj się, bo zaraz wyjeżdżamy, a ty ruszasz przecież z nami.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #269

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      ‐ A można wiedzieć gdzie? ‐ zapytała.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #270

                                        avatar FD_God FD_God

                                        ‐Póki co niedaleko, ruszamy przejść się po okolicznych wioskach w poszukiwaniu narzędzi.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #271

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Pokiwała powoli głową.
                                          ‐ Na pieszo czy na tym… czymś? ‐ spytała, wskazując ruchem głowy na Ogary w pobliżu.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy