Galera "Czarny Jastrząb"
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
‐ Na nich! ‐ krzyknął nagle jeden z Orków i po chwili dwóch rosłych Orków naskoczyło na Ciebie, przytrzymując Cię i kładąc na deskach pokładu. Po chwili dołączył do nich Goblin z zakrzywionym nożem, chyba wiesz w jakim celu.
Reszta osobników z ładowni wysypała się na pokład, większość była uzbrojona. Po chwili do walki zerwały się również domniemane trupy, oni jednak byli pomalowani oraz nieuzbrojeni.
‐ Cholera. ‐ podsumował kapitan, nim ta dobrze rozplanowana zasadzka ostatecznie się domknęła. -
FD_God
‐Zdecydowanie popełniliście błąd.‐ Powiedział generując w sobie energię na tyle, żeby dwójkę orków zrzucić z siebie, a konkretniej na owego goblina. Wstał ze swojego miejsca zdzielił orków po łbach naładowanymi magią dłońmi. Następnie wypuścił w stronę goblina energetyczny pocisk, który miałby go załatwić i ruszył na pomoc pozostałym.
-
Kuba1001
Wszystko się udałeś i pozbawiłeś całą trójkę życia, jednak pocisk wymierzony w Goblina był niepotrzebny, ponieważ sama masa ciał Orków zrobiła swoje i pogruchotała cherlaka.
Tymczasem załoga dzielnie walczy, stawiając czoła liczniejszym wrogom. Oczywiście z pokładu galery nadciągają pozostali marynarze, uzbrojeni i gotowi pozbyć się wrogów, ale chwilę zajmie im dotarcie tutaj. Zwłaszcza, że kilku drabów zaczęło majstrować coś przy trapach, zapewne w celu zrzucenia ich, by uniemożliwić tamtym pomoc Wam, albo chociaż ich opóźnić. -
-
-
-
-