Galera "Czarny Jastrząb"

[Kubeł1001]

Kuba1001

Wydobycia brak, choć mógłbyś przysiąc, że zauważyłeś jakiś ruch w kącie jaskini.

[Kubeł1001]

FD_God

To lepiej się temu przyjrzeć dodatkowo wysyłając w pobliże pocisk energii, który miał rozświetlić to miejsce.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Trzeba przyznać, że to, co tam zobaczyłeś, widziałeś na pewno po raz pierwszy w życiu. Otóż był to nader dziwny potwór. Był mniej więcej postury człowieka, posiadał wyłupiaste ślepia i cztery ręce, każda zakończona błoną pławną. Ze stopami było podobnie. Na przedramionach posiadał coś na kształt płetw. Zaopatrzony był też w długi ogon, również zakończony obszerną płetwą. Każda dłoń miała pięć palców zakończonych pazurami, a w otworze gębowym miał wiele małych, acz ostrych zębów. Póki co jedynie się Wam przygląda, nie wygląda jakby chciał zaatakować.
//Wygląda to z grubsza tak:
s‐media‐cache‐ak0.pinimg.com/736x/16/04/9a/16049a267ccfafa5b691b13576402638‐‐mythological‐creatures‐fantasy‐creatures.jpg
Dodam to niedługo do Bestiariusza.//

[Kubeł1001]

FD_God

‐Ale jesteś brzydki…‐ Skomentował wygląd bestii na obecną chwilę tylko przyjmując postawę obronną.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Ten podniósł wszystkie cztery dłonie, jakby w geście poddania się, i również czekał.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Chwila, co to za żart?‐ Powiedział patrząc się na stwora, a następnie na swoich towarzyszy.

[Kubeł1001]

Kuba1001

Oni również byli równie osłupieli co Ty. Stwór natomiast wskazał jedną z łap coś za Wami.

[Kubeł1001]

FD_God

Mądrym byłoby się odwrócić, ale też wtedy naraziłby się na atak z jego strony, no cóż… Odwrócił się ustawiając za swoimi plecami barierę.

[Kubeł1001]

Kuba1001

No i zauważyliście jeszcze jednego takiego stwora, identycznego jak poprzedni. Wszedł on do małego tunelu i zaczął wyciągać z niego świeże zwłoki, zapewne piratów, których szukaliście.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Czy ja tu czegoś nie rozumiem? Skoro zabili tych piratów i ukradli nam wiosła to czemu nie rzucą się zaraz na nas?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Jak na razie na to nie wychodzi. ‐ mruknął Krasnal.
‐ Wyglądają nawet na przyjacielskich. ‐ dodał inny marynarz.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Uroczy wygląd potrafi zwodzić, nie bez przyczyny im bardziej jakaś bestia jest kolorowa tym jest bardziej jadowita… Ciekawe czy tylko załatwili wszystkich piratów.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ No tego to chyba nie mamy jak sprawdzić.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Cóż… No to teraz niech lepiej powiedzą czemu zabili jednego z naszych i zabrali nam większość wioseł?

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ Mówić to chyba nie potrafią. ‐ mruknął Krasnal, ale zaraz oświecenie wstąpiło na jego twarz. ‐ A może próbują jakoś bronić swego terenu? Przed nami i przed nimi.

[Kubeł1001]

FD_God

‐Wyjątkowo ich bronicie pomijając fakt, że zabili jednego z naszych… To i tak skoro się bronili to zaczęli ten swój atak w wyjątkowo dziwnym momencie.

[Kubeł1001]

Kuba1001

‐ To co z nimi, ku*wa, zrobimy? ‐ spytał wreszcie Krasnolud. ‐ Utnijmy im łby i po sprawie.

[Kubeł1001]

FD_God

‐W moim słowniku dobre uczynki nie wyrównują jednego złego, więc chyba jesteśmy tego samego zdania… Chyba, że wyraża ktoś sprzeciw?

[Kubeł1001]

Kuba1001

Najwidoczniej nikt nie był przeciw, więc pora to zabić i wracać.

[Kubeł1001]

FD_God

‐No to do dzieła.‐ Powiedział, a następnie wykonał zamaszyste kopnięcie w stronę jednego z tych stworów, by posłać stamtąd falę energii, która miałaby uderzyć stwora.