Kuba1001
‐ A więc tak: Wy ‐ mówił Krasnolud spoglądając na Ciebie i Twoich towarzyszy ‐ wprowadźcie nas do środka siedziby Gildii Kupców. Potem zagadacie jakoś strażników, a my wejdziemy i wykonamy misję, jasne? Jak się nam poszczęści to nasze drogi rozejdą się po wykonaniu roboty.