Wioska "Podmrozy"
-
-
-
-
-
Bilolus1
Rzucił chłopu jedną srebrną monetę za fatygę po czym spacerkiem ruszył do Wójta swojej wioski, to witając starszych chłopów z wioski lub pozdrawiając przechodzących. Lubił mieć dobre stosunki ze swoim ludem .
Gdy dotarł do drzwi zapukał do nich czekając na wójta, nie chciał mu z buta wjeżdżać.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Pies cieszył się ze spaceru, Ty zaś mogłeś cieszyć oko rozrostem osady, bo i nie tylko palisadę budowano, ale też przybyłe Krasnoludy, po postawieniu sobie siedziby nad ziemią i w kopalni, majstrowały coś na północy wsi.
Póki co kłócą się i dają sobie po mordzie, przerywając by napić się piwa. -
-