Zamek przy klifie.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Vader0PL
Zapukał, a następnie wszedł…
//Uwaga, poniższy tekst będzie świadczył o tym, że Vader jest bardzo samotny, czytasz na własną odpowiedzialność//
‐Jonathan?
‐Tak Severusie?
‐W sprawie twojego brata widziano go ostatnio w mieście Hammer.
‐Interesujące, wiesz gdzie go obecnie znajdę?
‐Nie, on…
Jonathan wstał.
‐Idioto! Miałeś się dowiedzieć, gdzie on mieszka!
‐Panie, my naprawdę szliśmy za nim, po prostu go zgubiliśmy…
‐Gałganie! Nie przychodź więcej, aż go nie znajdziesz!
‐Tak, Jonathan?
‐Mów Severusie.
‐Podobno widziano z nim jakąś kobietę, elfkę.
‐Znaleźć ją i przyprowadzić do mnie, zrozumiano?
‐Tak Jonathan, zrozumiałem.
‐Więc wyjdź i ją szukaj.Severus posłusznie wyszedł, a w tym czasie Jonathan starał się ujrzeć to, co widzą orkowie‐szpiedzy przy osadzie krasnoludów.