Wioska Pargos

[Kubeł1001]

Zeromus

//To co ? Że ty też poszedłeś czy czekasz tam //

[Kubeł1001]

Kuba1001

Zero, Miczel:
Udało Wam się wyjść.

[Kubeł1001]

Michaelpl03

// Uff, bałem się, że się nie uda.
Króciutki pociąg!

[Kubeł1001]

Zeromus

Idzie dalej w nieokreślonym kierunku
‐ Tylko nadal niewiemy, gdzie on dokładnie się pojawia

[Kubeł1001]

Michaelpl03

‐ Teoretycznie…
Zamyślił się na chwilę.
‐ Nie, to nie ma sensu. Masz jakieś pomysły?

[Kubeł1001]

Zeromus

‐ Chyba pozostaje nam czekać aż podstawią nam tą przynętę na niego …

[Kubeł1001]

Michaelpl03

// Czekam kolejkę, nie wiem co napisać ._.

[Kubeł1001]

Zeromus

//Też niewiem, co pisać … chyba czekamy na Kube//

[Kubeł1001]

Kuba1001

//To będzie z godzina więc wymyślcie sobie jakieś twórcze zajęcie ;‐;//

[Kubeł1001]

Zeromus

//Nie mam za bardzo pomysłu, ale teraz za bardzo pewnie nie zrobimy tej walki z wilkołakiem //

[Kubeł1001]

Kuba1001

//Dobra. Jutro dostaniecie odpis.//

[Kubeł1001]

Kuba1001

Po godzinie najemnikom dostarczono przynętę, o którą prosili: Młodą brunetę wyglądającą na niewolnice. To by się zgadzało. W końcu dla wodza niewolnicy nie byli ludźmi.

[Kubeł1001]

Michaelpl03

// Superhero mode: on
‐ Kobietę? Na głowę upadli?!
// Superhero mode: off

[Kubeł1001]

Zeromus

//Superhero mode: halfON//
‐ Ona jest nam tylko potrzebna, żeby go zwabić … Jak uda jej się to przeżyć, to możemy ją uwolnić i nie będzie musiała żyć jako niewolnik
//Superhero mode: fullOFF//

[Kubeł1001]

Michaelpl03

‐ Wątpię, żeby nam później za to zapłacili.
// Może zamoczę :V

[Kubeł1001]

Zeromus

‐ Przecież oni nie muszą wiedzieć, że ona to przeżyła

[Kubeł1001]

Michaelpl03

‐ Hm… Myślałem, że będą wymagali jej oddania, ale jeśli powiemy im, że zginęła, to nie będą się raczej czepiali…
// Ona tak paczy i siedzi cicho?

[Kubeł1001]

Zeromus

‐ No właśnie … Ale lepiej już przejdźmy do zadania … Tym możemy się martwić później

[Kubeł1001]

Michaelpl03

// Czekamy na Kubka ;‐;

[Kubeł1001]

Kuba1001

Kobieta słuchała Was ze spuszczoną głową. Najwidoczniej ktoś wspomniał o jej roli w całym przedsięwzięciu i pewnie straciła już nadzieję, na przeżycie, a tym bardziej na wolność.