‐Dla twojej wiadomości, moja matka zginęła rok temu.
‐Teraz się tylko poparzyłeś, ale w każdej chwili mogę ci odciąć ci rękę.
‐A więc, (mówił to z takim spokojem, jakby elf w ogóle mu nic nie ukradł.) gdzie księga?
‐ Nie minie dużo czasu, a dołączysz do mnie. Paladyni, Inkwizycja i armia Cesarstwa wybiją takich jak Ty co do nogi. Odpłacicie im za to co wydarzyło się w Ruhn.
‐ Nie wejdą. Zburzą. Inkwizycja ma nową broń… Straszne. Powinni niedługo się pojawić.
//To znaczy wtedy aż jeden z pozostałych graczy dotrze do pewnej lokacji.//