Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
//hobbita, może byc? .‐.//
//To już prędzej.//
‐Zjedźcie tego hobbita.
Wykonali polecenie zabierając się do krwawej uczty.
Poszedł do sypialni i się przespał.
A więc epicko się przespałeś.
Epicko wstałem i epicko poszedłem do lochów żeby sprawdzić czy nieumarli epicko zjedli epickiego hobbita.
Tak samo jak w przypadku Elfa nic nie zostało.
‐Najedliście się?
Tak jak Ci wcześniej pokiwali głowami.
To teraz idźcie obserwować tan kamień.
Kamień o dziwo nie ruszył się z miejsca i nadal wyglądał tak samo.
‐Dobra chodźcie, będziecie siedzieć w lochach.
Nieumarli wykonali polecenie.
‐Co by tu teraz zrobić… Wyjął księgę “JAK POKONAĆ TROLLA” i zaczął czytać.
Książka miała całkowicie białe kartki. Pewnie dlatego, że niewielu przeżyło stracie z Trollem, a Ci, którzy mieli szczęście raczej o tym nie pisali.
‐Świetnie… Więc wziął księgę “Encyklopedia potworów” i zaczął czytać.
Więc czytałeś.
W książce szukał wielkich pająków.
Przeczytałeś, że są wielkie, żyją w wielkich grupach w Mrocznej Puszczy i nie nienawidzą Mrocznych Elfów.