Faceci silni i wyglądali na takich co miażdżą czaszki gołymi pięściami. Kobiety jakoś niespecjalnie ładne, ale też nie brzydkie. Widać po twarzach, że wszyscy to chłopi.
‐ To daleko. Nawet bardzo. A widziałeś…
‐ Anna daj mu odetchnąć! ‐ powiedział jeden z chłopów po czym dodał: ‐ Zjesz coś… ‐ Właściwie jak się nazywasz?