Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Mroczne Królestwo

Mroczne Królestwo

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
590 Posty 2 Uczestników 3.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #551

    avatar Vader0PL Vader0PL

    Grofilor “Zmora” Gliofrosziodew
    Ruszył więc dalej, uważnie obserwując okolicę i starając się nie wdepnąć w ukrytą pułapkę w podłodze.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #552

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Brak jakichkolwiek pułapek, ewentualnie miałeś szczęście i nic nie aktywowałeś. Bądź też inni łowcy skarbów uruchomili je przed Tobą, bo istnieje też taka możliwość, acz nie ma co się nad tym rozwodzić, jak i nad tym, że być może sam grobowiec również padł wcześniej ofiarą szabrowników.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #553

        avatar Vader0PL Vader0PL

        Grofilor “Zmora” Gliofrosziodew
        Tamci strażnicy przy wejściu zwiastowali raczej, że nikogo tutaj nie było, toteż starał się nie utracić nadziei, by wrócić do Kresu Nadziei, ze sprzętem i nadzieją na lepsze stanowisko. Spróbował zbliżyć się do sarkofagu i go otworzyć.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #554

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Potrzebowałeś pomocy ocalałego Uruka, choć rannego, to wciąż silnego, a i tak męczyliście się kilkanaście minut, gdy pokrywa sarkofagu odpuściła i upadła na podłogę, roztrzaskując się na dwoje. Gdy pył i kurz opadły, a Wy przestaliście wreszcie kasłać, mogliście dostrzec w środku wysuszony już szkielet, choć jego zachowane w górnej szczęce kły w dość oczywisty sposób mówiły, kto tam leży, podobnie jak kompletne wyposażenie trupa, na którym zależało tak Kettlosowi.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #555

            avatar Vader0PL Vader0PL

            Grofilor “Zmora” Gliofrosziodew
            ‐Mam taką małą prośbę…

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #556

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Uruk popatrzył na Ciebie, ale chyba domyślał się, co masz na myśli. Mimo to posłusznie czekał, aż wypowiesz swoją prośbę, dla niego rozkaz.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #557

                avatar Vader0PL Vader0PL

                Grofilor “Zmora” Gliofrosziodew
                ‐Zmiażdżysz mu czaszkę, żeby nie wstał?

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #558

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Wzruszył ramionami, zapewne uważał, że każesz mu zdjąć artefakty z trupa, gdyby chroniła go jakaś potężna Magia, więc pewnie Twoje słowa przyniosły mu niejaką ulgę. Zwinął palce zdrowej ręki w pięść i wziął zamach, a potem gładko skruszył starą, nadgryzioną zębem czasu, czaszkę umarlaka.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • VaderV Niedostępny
                    VaderV Niedostępny
                    Vader ŻBŻP
                    napisał ostatnio edytowany przez Vader
                    #559

                    Grofilor “Zmora” Gliofrosziodew
                    -To jest jakaś forma zabezpieczenia dla nas.
                    Spróbował zająć się zdejmowaniem artefaktów, przy okazji sprawdzając, czy któregoś z listy nie brakuje.

                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                    V.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #560

                      Wszystko było w komplecie, a choć poszczególne elementy ekwipunku ciężko ściągało się ze zwłok, to udało Ci się je wszystkie skompletować, więc pozostaje wracać znów do Kresu Nadziei i tam liczyć na to, że rzeczywiście trafiłeś na prawdziwe artefakty, a nie podróbki, a także przemilczeć ewentualną profanację grobu.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • VaderV Niedostępny
                        VaderV Niedostępny
                        Vader ŻBŻP
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #561

                        Grofilor “Zmora” Gliofrosziodew
                        Najpierw sprawdził, czy na pewno niczego nie brakowało.
                        -Jeżeli to wszystko, może nie będziemy musieli odwiedzać pobojowiska.

                        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                        V.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #562

                          Uruk wzruszył ramionami, był tu tylko po to, aby wypełnić misję, było mu wszystko jedno, gdzie i po się teraz udacie.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • VaderV Niedostępny
                            VaderV Niedostępny
                            Vader ŻBŻP
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #563

                            ///Czyli wszystko jest?///

                            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                            V.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #564

                              //Ta.//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • VaderV Niedostępny
                                VaderV Niedostępny
                                Vader ŻBŻP
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #565

                                Grofilor “Zmora” Gliofrosziodew
                                Udał się więc w drogę powrotną.

                                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                V.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #566

                                  Opuszczając jaskinię miałeś przeczucie, że to już koniec. Niestety, wraz z towarzyszącym Ci Uruk-Hai zdołaliście odejść ledwie kilkanaście kroków od jaskini, kierując się znów do Kresu Nadziei, gdy usłyszeliście przeraźliwy jęk, a wokół zaczął wiać wiatr. Co jest bardzo dziwne, skoro w Mrocznym Królestwie nigdy nie wieje wiatr, chyba że przy okazji tych dziwnych burz z fioletowymi błyskawicami, ale żadnej nie widziałeś, niebo było bezchmurne.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • VaderV Niedostępny
                                    VaderV Niedostępny
                                    Vader ŻBŻP
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #567

                                    Grofilor “Zmora” Gliofrosziodew
                                    -Plecami do siebie, już! - Spróbował wykonać własny rozkaz, szukając zagrożenia. Albo to był ten gnojek, co mu ostatnią misję zniszczył, ale mieli przerąbane, bo ktoś się pogniewał na złodziei artefaktów. Czy trzeba było mówić, że obie wizje mogły się zakończyć równie tragicznie?

                                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                    V.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #568

                                      Zdecydowanie opcja numer dwa. Gdy zwarliście się z Urukiem plecami, a ten dobył swojego miecza, zauważyłeś, jak powietrze wokół Was zaczyna materializować się w zamazane, upiorne sylwetki ludzi. Mogło być ich nawet kilkanaście czy kilkadziesiąt, trudno było zliczyć przez tę ich niematerialność, która też dawała spore szanse, że Twój cios przejdzie przez takiego Ducha jak przez powietrze i nic mu nie zrobi.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • VaderV Niedostępny
                                        VaderV Niedostępny
                                        Vader ŻBŻP
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #569

                                        Grofilor “Zmora” Gliofrosziodew
                                        Delikatnie rzecz ujmując, przesrane. Artefakty trzymał przy sobie zastanawiając się, czy mógłby się nimi uratować. Przy okazji spróbował też zmaterializować swojego cienia, by dodać kolejnego sojusznika po swojej stronie.

                                        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                        V.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #570

                                          Prawdopodobnie były to dusze zmarłych wyznawców Wampira, którego ekwipunek rozkradłeś, na zawsze, nawet po śmierci, związane z nim i tym grobowcem. Gdy tylko cień się pojawił, Duchy rzuciły się w Waszą stronę, wyjąc i młócąc powietrze eterycznymi pazurami, którymi bez problemu mogłyby przebić co lżejszy pancerz.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy