Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Achaton

Achaton

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
692 Posty 2 Uczestników 5.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #603

    avatar Vader0PL Vader0PL

    ‐To zamiast Minotaurów i Krasnoludów wezmę Drowy. Wybacz sir, nie przeglądałem spisów liczebności naszych wojsk.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #604

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Skinął głową i odszedł, a po chwili otrzymałeś swoje wojsko: Osiemnastu kawalerzystów w lekkich zbrojach z pajęczyny Wielkich Pająków i łusek swoich wierzchowców, Ponurych Jaszczurów, oraz grzebieniaste hełmy, z długimi trójzębami, sieciami, kilkoma oszczepami do rzucania, małą tarczą, jataganem i sztyletem. Kolejni byli Twoi dwaj znajomi, Magowie, potem dwójka Minotaurów ze szczepu Taurenów, tego średniego, wysokich na około dwa metry, z wielkimi rogami, porządnie opancerzonych. Jeden dzierżył dwuręczny topór o podwójnym ostrzu, a drugi wielki młot bojowy. Potem przyszła kolej na Drowy, konkretniej setkę standardowej piechoty, z parą jataganów i sztyletem, oraz o połowę mniej kuszników, ze słynnymi na cały świat drowskimi kuszami i dwoma sztyletami do obrony bezpośredniej.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • VaderV Niedostępny
        VaderV Niedostępny
        Vader ŻBŻP
        napisał ostatnio edytowany przez
        #605

        Matir “Kasaxy” Moonsky
        Nakazał ustawienie się Taurenom i Magom blisko niego, kusznikom ruszenie za nim, a piechocie - za kusznikami. Jedynie kawalerię puścił przed siebie, żeby ci mogli najszybciej ruszyć i przeprowadzić szybki zwiad. Jednakże ostrzegł ich, żeby uniknęli na start walki i od razu wrócili tutaj. Z takimi to procedurami ruszył do wskazanej części miasta, żeby kontynuować walkę.

        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
        V.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez Kubeł1001
          #606

          Szło dobrze, przynajmniej na początku. Idąc naprzód, widzieliście zwłoki elfickich cywilów i żołnierzy, zabitych podczas szturmu, ostrzału machin lub, na co wskazują najświeższe rany, przed chwilą, gdy mieli pecha natrafić na Ponurych Jeźdźców. Niemniej, maszerowaliście, dopóki nie zauważyłeś powracającej kawalerii, piętnastu jeźdźców, co oznacza, że trzech padło gdzieś tam trupem lub zaginęło.
          - Natrafiliśmy na barykadę blokującą przejście. Układają ją cywile, wykorzystują gruz ze zniszczonych domów w okolicy, ale bronią jej żołnierze, piechota i łucznicy. Próbowaliśmy się przebić, ale było ich zbyt wielu, a na dodatek strzelali do nas z okien i dachów domów.- zameldował Ci jeden z kawalerzystów, najpewniej dowódca tego małego oddziału.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • VaderV Niedostępny
            VaderV Niedostępny
            Vader ŻBŻP
            napisał ostatnio edytowany przez
            #607

            Matir “Kasaxy” Moonsky
            -Dobra robota, teraz idźcie na tyły wojsk. - Nie czekając, aż to zrobią, zwrócił się do Magów. - To będzie zadanie głównie dla nas. Mogę magią ziemi spróbować zniszczyć tę nędzną barykadę, a wy w tym czasie postarajcie się, żebyśmy nie ponieśli większych strat wśród żołnierzy poprzez atakowanie łuczników. Natomiast kusznicy - Tutaj się do nich odwrócił. - Pilnować okien i dachów domów, żeby pozbyć się zagrożenia stamtąd, przy okazji część z was powinna pomagać Magom. Jakieś pytania?

            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
            V.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #608

              - Gdy już barykada padnie, a kusznicy zwiążą łuczników walką, kto ma zaatakować cywili i żołnierzy kryjących się wcześniej za barykadą? - zapytał jeden z Magów, bo faktycznie pominąłeś ten etap planu. No i komu wydać rozkaz? Zwykłym żołnierzom? Cofniętej kawalerii? Minotaurom? Zrobić to osobiście?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • VaderV Niedostępny
                VaderV Niedostępny
                Vader ŻBŻP
                napisał ostatnio edytowany przez
                #609

                Matir “Kasaxy” Moonsky
                -Kiedy barykada zostanie zniszczona, rusza piechota. Osobiście poprowadzę ich na żołnierzy wroga. Kawaleria ma służyć jako wsparcie, a Minotaury mają utrzymywać was, Magów, przy życiu.

                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                V.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #610

                  Wszystkie rozkazy zostały wydane, więc całość Twojego mieszanego oddziału ustawiła się tak, aby jak najlepiej wykonać powierzone im zadanie i ruszyła naprzód. Po kilku minutach odnaleźliście barykadę pomiędzy dwoma zrujnowanymi domami, z których gruzów pozyskiwano materiały na budowę. Na Wasz widok pracujący cywile uciekli za barykadę, a ku Wam posypały się pierwsze strzały z okien i dachów, zabijając kilku żołnierzy i wkurwiając Minotaury. Kusznicy szybko odpowiedzieli ogniem, a Magowie wzięli się za rozmontowanie barykady, poszczególne fragmenty gruzu wysyłając w kierunku łuczników lub piechurów wroga, którzy szykowali się do obrony.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • VaderV Niedostępny
                    VaderV Niedostępny
                    Vader ŻBŻP
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #611

                    Matir “Kasaxy” Moonsky
                    Sam zaczął tworzyć większe zaklęcie, które miało wręcz rozerwać barykadę i rozrzucić jej fragmenty na obrońców.
                    ///Helmowy Jar, wybuch muru, pamiętasz?

                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                    V.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #612

                      //Magowie rozebrali już barykadę, pamiętasz?//

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • VaderV Niedostępny
                        VaderV Niedostępny
                        Vader ŻBŻP
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #613

                        Matir “Kasaxy” Moonsky
                        ///Zadziałali niezgodnie z moim planem, ale skoro barykada usunięta…///
                        Skoro barykada usunięta, to zakrzyknął na piechotę i poprowadził ją do ataku, dobywając tarczy i swojej broni głównej.

                        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                        V.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #614

                          //Pisałeś, że “Mogę Magią”, a ja przeczytałem coś w stylu, że to oni “Mają Magią”, więc mój błąd, ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, prawda?//
                          Rzuciliście się na Elfy z okrzykiem na ustach, kilku uciekło już wtedy, ale reszta stawiła Wam dzielnie czoła. Najpierw poleciało kilka oszczepów, a każdy trafił w cel, zabijając jednego wojownika, ale pozostali zdołali zewrzeć się z przeciwnikami, w ruch poszły jatagany i sztylety po jednej stronie, oraz sztylety, miecze i szable po drugiej. Tobie trafił się przeciwnik właśnie z mieczem i sztyletem, który od razu zaatakował dłuższą broń, ale bez trudu rozpoznałeś jeden z prostych manewrów, których uczą chyba wszystkich: Pierwszy atak to zmyłka, gdy go zablokujesz i się odsłonisz, przeciwnik wsadzi Ci ostrze sztyletu w jakieś żywotne miejsce i po pojedynku.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • VaderV Niedostępny
                            VaderV Niedostępny
                            Vader ŻBŻP
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #615

                            Matir “Kasaxy” Moonsky
                            Dlatego też zablokował ten atak tarczą, którą ciasno trzymał przy sobie, by uchronić wrażliwe miejsca. Następnie też tą samą tarczą zdzielił Elfa, spodziewając się rezultatu.

                            Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                            V.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #616

                              Rezultat był taki, że złamałeś mu nos i powaliłeś na ziemię. Chyba wciąż był przytomny, ale oszołomiony na tyle, że bez trudu powinieneś go dobić.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • VaderV Niedostępny
                                VaderV Niedostępny
                                Vader ŻBŻP
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #617

                                Matir “Kasaxy” Moonsky
                                Dokończył więc sprawę swoim toporem.

                                Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                V.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #618

                                  Padł martwy, a Wy, mimo straty kilku kolejnych żołnierzy, zdołaliście pokonać Elfy, z których większość padła na miejscu, a niektóre spróbowały ucieczki, padając trupem z bełtami kusz wbitymi w plecy i tyły głów.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • VaderV Niedostępny
                                    VaderV Niedostępny
                                    Vader ŻBŻP
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #619

                                    Matir “Kasaxy” Moonsky
                                    Spróbował zebrać oddział w tym samym układzie, co na początku, czyli kawaleria, on z Magami i Minotaurami, za nim kusznicy i piechota. Jeżeli się udało to przeliczył straty i nakazał dalszy marsz.

                                    Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                    V.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #620

                                      Nie licząc kawalerzystów straconych wcześniej, zginęło łącznie dziewięciu żołnierzy piechoty. Jak na razie nie dzieje się nic niezwykłego, a przynajmniej posłana naprzód kawaleria nic takiego nie melduje.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • VaderV Niedostępny
                                        VaderV Niedostępny
                                        Vader ŻBŻP
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #621

                                        Matir “Kasaxy” Moonsky
                                        Nakazał jednak czujność i dalszy marsz. Miał wielki kamień do zdobycia.

                                        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                        V.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #622

                                          Przechodząc obok jednej z ulic prowadzących na jeden z targów w mieście nic nie zdawało się zapowiadać nadchodzącego niebezpieczeństwa. Kawaleria o niczym nie meldowała, a Ty, Magowie, Minotaury i większość piechoty przeszła obok owej uliczki. Niestety, nie wszyscy zdołali w porę i tak tylna straż, około trzydziestu nic nie spodziewających się Mrocznych Elfów, zaczęło nagle krzyczeć wniebogłosy. Gdy odwróciłeś się, tak jak wszyscy inni, aby zobaczyć, co się stało, dostrzegłeś makabryczny widok: W większości martwi i dogorywający, kilku było ciężko rannych, ale i tak nie zdołacie im pomóc. Ginęli w straszliwych męczarniach, skóra odchodziła im od kości, odpadała płatami z twarzy, niekiedy dosłownie gotowała się na Waszych oczach. Wyjaśnienie mogło być tylko jedno, skoro działaniu kwasu poddane były też budynki przy uliczce oraz naprzeciwko niej: Szmaragdowy Smok.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy