Sandy Island Town

[Andreas D.]

CheekiBreekiPL

Hmm… to było by ciekawe.

A tu… błysk w jej ciemności stworzonej przez zmrużone oczy. Było to bardzo krótkie ale… zaraz, czy to była jakaś postać… hmm… niewiele detali Erine zapamiętała z tego ale…

J-jak ? Znowu to wynaturzenie, rzecz łamiąca wszelkie prawa natury i śmiejąca się ze zdrowego rozsądku ludzkiego, przed jej oczami które to ujrzały to przed chwilą w domu.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Może Erine powinna zapisać się do jakiegoś dobrego psychologa? Albo psychiatry? W końcu według większości społeczeństwa, omamy nie są oznaką zdrowej psychiki. Zwłaszcza takie omamy. Ewentualnie do lokalnego egzorcysty…

[Andreas D.]

CheekiBreekiPL

Tia… w sumie, powinna ona to zrobić, no ale cóż… nikt nie zrozumie 16-sto letniej mutantki z możliwościami przekraczających ludzkie pojęcie, że aż nawet te olbrzymki by tego nie pojęły.

Erine się obudziła nagle, próbując zobaczyć czy już jest w Beach City.
Przynajmniej spróbować dostrzec budynki.

// Retcon odmładzający postać o jeden rok zawsze na propsie. //

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Owszem, może wysiąść z autobusu. // Zmiana tematu na Beach City. //

[Andreas D.]

CheekiBreekiPL

Wychodzi z autobusu i zasuwa w prost do chałupy.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Jest już ciemno, oby rodzice nie byli źli…

[Andreas D.]

CheekiBreekiPL

Wchodzi do domu.

-Sorka za spóżnienie, ale autobus się spóźnił.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Hmm… A rodziców nie widać. Światła są pogaszone, telewizor wyłączony…

[Andreas D.]

CheekiBreekiPL

Idzie na górę do swojej sypialni.

//Szefuńciu//

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

W niej również jest zgaszone światło.

[Andreas D.]

CheekiBreekiPL

Zaświeca światło, no bo hej, trzeba się ubrać do spania.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Racja. W piżamkę z jednorożcami?

[Andreas D.]

CheekiBreekiPL

Jest inna ?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Tą z dabującym Darthem Vaderem?

[Andreas D.]

CheekiBreekiPL

Nie, może ta z kwiatami.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Tak też można. Zakłada ją?

[Andreas D.]

CheekiBreekiPL

Erine zakłada kwiecistą piżamę, gasi światło, pościeliła łóżko i bezceremonialnie poszła spać.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nareszcie. Po całym dniu uciekania przed wściekłymi olbrzymkami, ciągłego bycia zaskakiwaną przez Sally oraz tylu transformacjach, Erine należy się odpoczynek jak psu buda.

[Andreas D.]

CheekiBreekiPL

No i się położyła, a potem zasnęła… no i zaczęła spać (a potem śnić)… nie potrzebnie przedłużone ale w sumie czemu nie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Śni jej się ta scena z Żółtą Olbrzymką. Z tym, że widzi to wszystko z perspektywy obserwatora patrzącego na wszystko z boku.