Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Wzięła konserwy mięsne. Czeku tam są pociski?
Może je tu kiedyś na szybko upchała?
Możliwe… A, pamięta. Colty tamtych Hydrowców .
I wszystko się już objaśniło.
Także… Otwiera tepuszki z mięsem.
O, mielonka.
No czego by się można spodziewać. Zjada to.
Może na przykład pasztetu? W każdym razie, jedzenie jest nieprzterminowane, a więc nie ma powodu do narzekania. Całkiem dobre.
Zjadła połowę, po czym odstawiła konserwę do lodówki. Spra2dziła, nak idzie dekryptacja.
Komputer nie zrobił nawet minimalnego postępu.
-Co to za kod u diabła…
Chyba nawet nie ziemski…
-Pokaż mi jego fragment.
To wygląda jak jakieś dziecinne bazgroły.
-Sprawdź p9krewność lingwistyczną z językami ziemskimi. Zacznij od języka Indian.
Przetwarzanie danych trwa.
Czeka zatem.
Nie jest to podobne do żadnego ziemskiego języka.
-Tylko mi nie mówcie, że mieliśmy kosmitów…
Nikogo nie ma, więc nikt jej nie odpowiedział.