Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Bo była perłą Białej Diament. Czarna rozpoznała ją bez problemu.
Kor: -Ale… Dlaczego miałaby wiedzieć gdzie jest twoja Ruga Błoty?
-“Duma Floty”, nie Ruga Błoty. Pierwsza Oficer by Cię przeciągła po pokładzie. Ale dlaczego? Bo mogła widzieć albo mieć dane na ten temat.
Kor: -Przepraszam, nie chciałem urazić Ciebie, ani twojego statku.
-Okrętu. Okrętu. Ale nie szkodzi. Każdemu się zdarza. No i powiedz… Ile tak mniej-więcej ma statek Niebieskiej czy Żółtej?
Kor: Steven na chwilę spojrzał w górę. -No… Tak mniej więcej… Zlepek ma 200 metrów… Chyba około 400 metrów.
-Mój okręt miał 900 metrów. Chyba naqet ponad.
Kor: -I dlatego mówię chyba. Nigdy nie zwracałem specjalnej uwagi na rozmiary statków Diamentów…
Uśmiechnęła się. -To ile mam Ci oddać? 225 tysięcy?
Kor: -225 tysięcy czego?
-Dolarów. Sam mówiłeś, że mam Ci zwrócić resztę.
Kor: -Mówiłem tak? Nie pamiętam.
-No nic. Oddać Ci teraz?
Kor: -Może później? W końcu nie będziemy publicznie pokazywać tylu pieniędzy.
-W sumie dobrze.
Kor: -A gdzie poszła twoja Perła?
-O którą chodzi? Bo moja pierwsza jest po drugiej stronie.
-No właśnie problem w tym, że jej tam nie ma.
Spojrzała się w stronę, gdzie była Czarna Perła.
Nie ma jej tam.