Teren Obsydianowej Świątyni
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
CheekiBreekiPL
Coś o sensie istnienia. Potem, w bardzo nienaturalny sposób, obróciła swoją głowę w jego stronę i powiedziała.
-Czy nasze życie ma sens ? Czy jesteś tak naprawdę sam w tym świecie, porzucony przez całą ludzkość ?- sam sposób powiedzenia tych słów też był bardzo… dziwny, tak jakby, to się mieszało z powietrzem, jakby u faceta było w myślach, jakby to mówił jakiś twór w głowie lub jakiś duch. Po prostu, próba tworzenia iluzji, że tutaj jej nie ma.
-
-
-
-
-
-
-
-