Nowy Asgard

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
Tata przytulił Vergisa.
Mroczny:
-Nie, po prostu jestem od ciebie starsza uwu

[Andreas D.]

korobov

Odwzajemnił przytulenie.
-Ciocia mówi, że jest nadopiekuńczą matka Biała.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
Tata to przemilczał.

[Andreas D.]

korobov

Dalej się wtula.

[Andreas D.]

MrocznyK

• aaa okej uwu

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
-Nie mówmy o tym… Dobrze?
Mroczny:
-No i się dogadałyśmy uwu

[Andreas D.]

korobov

-Dobrze…

[Andreas D.]

MrocznyK

• Jak Perła z Perłą uwu

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
-Dziękuję Ci.
Mroczny:
-No dokładnie uwu

[Andreas D.]

korobov

Nic nie powiedział, tylko jakby tryknął go główką.

[Andreas D.]

MrocznyK

• gdzie teraz iść? uwu

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
Tata się lekko zaśmiał.
-Naprawdę Cię kocham. Bardziej niż kogokolwiek, kiedykolwiek.
Mroczny:
-A znasz jakieś fajne miejsca tutaj? UwU

[Andreas D.]

MrocznyK

• nie, jestem tu dopiero jakieś pół godzinki uwu

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Mroczny:
-Twoje koleżanki też? UwU

[Andreas D.]

MrocznyK

• tak, one też uwu

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Mroczny:
-Okej, to się wszystkie czegoś nauczymy o okolicach uwu

[Andreas D.]

MrocznyK

• juhu, wycieczka kulturoznawcza ;^;

[Andreas D.]

korobov

-Też Cię kocham tato. - powiedział głosem zasmuconego romantyka i westchnął.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Mroczny:
-Jak fajnie uwu
Kor:
-Różowej nic nie będzie… A jeśli będzie… To… To się postawię Białej Diament, że w moim domu nie będzie przemocy wobec dzieci.

[Andreas D.]

MrocznyK

i idzie dalej