Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Kor: Różowa się słabo uśmiechnęła. Mroczny: Normalnie błyskawica.
Lekko puknął ją w twarz.
A Różowa go cmoknęła w nosek.
LIznął ją po twarzy.
A Różowa jego. Delikatnie zachichotała.
-Słodka jesteś.
-No może z zewnątrz.
-W środku pewnie też.
-No… Trochę…
Uśmiechnął się solennie.
Różowa mu dała buziaka w szyję.
Mruknął, liznął ją za uszkiem.
Różowej się lekko najeżyły włosy.
Spojrzał się na to zdziwiony.
-Przeszła mnie trochę gęsia skórka.
-A to dobrze?
-No… Nie wiem. W każdym razie, dziwne uczucie.
-To… Lepiej jak tego nie będę robił, dobrze?
-A w każdym razie nie tak nagle.
-Dobrze. - i raz jeszcze położył łepek na jej ramieniu.