Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
//Dudek-senpai, skończ kusić.
// Jak Vergis pójdzie od Heli.
//A da się załatwić? xd
-Potrzebujesz jeszcze czegoś?
//O, Vergis, ja potrzebuję t̶w̶o̶j̶e̶g̶o̶ ̶o̶j̶c̶a̶ czegoś! Eee… kachu kachu Chodzi znaczy się o herbatę z Asgardu. Załatwisz?
Kor: -Ja? Nie. Ja niczego nie potrzebuje.
Delikatniej głasia
Różowa cicho chrapie.
Głasiu głasiu
Puci puci
Puci puci Pańcia
-Więc się chyba oddalę. - po czym pocałował ciocię w czoło i wyszedł.
//Duduś, wiesz o co pytam.
Mroczny: Różowiutka uwu Kor: Ciocia mruknęła na pożegnanie.
Idzie sobie zatem do góry.
//Question
Puci puci kochane bubu do tulenia~
Kor: Doszedł po chwili na górę. Na jego łóżku siedzi Biała ze skrzyżowanymi nogami i się uśmiecha. Historyjka: werble Mroczny: Nic tylko pieścić i obejmować~
I kochać oraz chronić~
A może by tak zostać Perełką Różowej Pańci? owo