Las Nieznandia [ZIEMIA?]
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Woj2000
A Andy był bardzo zadowolony z faktu, że jego zielona towarzyszka jest tak bardzo wesoła. Przecież jeszcze niedawno odbyli poważną rozmowę o toksycznym związku osoby im znajomej i o życiu ze świadomością dawnych, złych uczynków. Widać musiała sobie wziąć do serca radę o nieprzejmowaniu się. Lub też ta pogodna atmosfera poranka w tym tajemniczym lesie tak na nią działa.
-No, Zielonko, z takim podejściem wyrwiemy się stą w try miga! - skomentował równie wesoło, idąc i spoglądając na swoją krewną.