Judi:
-A więc dlaczego jako Klejnot pierwszej ery nie posiadasz zmiennokształtności?
Killer:
Idiotka. Pewnie jeszcze ją zaraz roztrzaska za bezużyteczność, czy coś.
W sumie to o jednego Defekta mniej. I będzie jedynym służącym swojej Di, a co za tym idzie - łatwiej będzie o zostanie faworytem…
…moment, “Swojej Di”?
Przyzwał klona w swojej humanoidalnej wersji, po czym rzucił się na niego i zaczął go rozszarpywać na kawałki kłami i pazurami. Przystosował klona, by ten nie poofał i nie czuł bólu.
Gdy się uporał z klonem to zdematerializował go i przyzwał drugiego, z silnie natężoną agrizoofobią (strachem przed dzikimi zwierzętami), po czym zaczął go gonić. Temu tym razem dał możliwość odczuwania bólu.