Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Tak.
Judi: Ciekawe, czy Biała go palnie? Byłoby śmiesznie.
Ta
Judi; Nawet słodki ten dzieciak, prawdę mówiąc.
Puci puci UwU
Judi: I ma taki uroczy sweterek uwu
Patrzy się na to dalej.
UwU
Killer: Alex zaczął się wspinać na Białą, która wygląda jakby miała zaraz wybuchnąć. Judi: TuT
Patrzy się na to, gotowy do interwencji.
Killer: Alex zaczął miętosić rękę Białej, a ta patrzy na niego wzrokiem osoby, która się utrzymuje w spokoju całą swoją siłą woli.
Dalej jest gotów
Killer: Biała Diament zaczęła powoli podnosić drugą rękę, tą wolną.
Póty ta go nie rani to on nie interweniuje.
Biała Diament jedną ręką przytula Alexa, a drugą próbuje powstrzymać przed sięgnięciem do klejnotu.
Podbiegł i unieruchomił jej dłoń, próbującą sięgnąć do Klejnotu. -Nie pozwolę ci.
Pp “Grubo”
Killer: -Trzymaj mocniej.-odpowiedziała Diament. Judi: Perła jest grubsza.
Dwunastokrotnie mocniej trzymał rękę Białej.
Twoja stara.