Domek Stevena

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Również słabo się uśmiechnął:

• Ta-da. Też mam moce. -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Lapis się o niego opiera, ale trochę luźniej.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Czyli usiadł znów.

• Myślisz, że kiedyś to wszystko pójdzie w niepamięć? Że zapomnimy o tym? -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-…

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Bo ja myślę, że chyba tak. Że kiedyś szcsedieew przestanie wypinać na nas zadek i wreszcie zwróci się do nas. -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Mam taką nadzieję.
Położyła głowę na nogach Arrowa.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Nie przeszkadzał jej. Najwyżej przez kolejne parę godzin będzie siedział w tej pozycji. Odchylił głowę i spoglądał na sufit.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Lapis nuci melodię podobną do motywu fuzji jej z Jaspis.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

A on zaczął rozmyślać. O rodzinie, o Ojcu, o Zoey…O wszystkim.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Lapis myśli o Jaspis, Perydot…

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

A skąd Arrow wie co Lapis myśli?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nie wie. Tak samo jak Lapis nie wie o czym myśli Arrow.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Niewiedza jest dobra. Oszczędza bólu.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Lapis zmieniła pozycję. Leży w kłębku, ale wciąż z głową na kolanach Arrowa. Zaczęła głośno myśleć.
-Przepraszam Jaspis…

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Spojrzał na nią dziwnie i dalej się przysłuchiwał. Może dowie się czegoś ciekawego?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Nie chciałam… To… Było tak szybko…

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Lapis…Wszystko w porządku? - Wyrwał ją z zamyślenia.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Zaskoczyłeś Lapis tym pytaniem.
-Głośno myślałam.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Żałujesz rozłąki z tą Jaspis? - Spytał

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Tak… To znaczy nie! Może… Nie wiem.