Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
W górę zwrot! A przynajmniej na tyle by nie zamarzał.
Czyli, zawraca się do momentu, kiedy jeszcze nie zamarzał?
Ta.
To jakieś… 3000 metrów wyżej.
Idzie dalej w górę.
Aż na powierzchnię wymiaru?
W sumie to czemu nie.
Ciekawe, czy coś się zmieniło?
Jak wróci to zobaczy. Przyśpieszył kilkukrotnie.
ZIUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU
DO GÓRYYYYY
UPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP
I…po jakimś czasie, dotarł. Jakieś zmiany?
W zasadzie, żadne.
Huh. Dziwne.
A co miałoby się zmienić?
No…właściwie to nie wiadomo. Spróbował poszukać wśród nici jakichś kamieni szlachetnych. A nuż, może coś ma?
Nie, nie ma żadnych kamieni szlachetnych. Ani śladu.
A…kości?
Kości? Jest jedna kość słonia.