Centurioński Statek Wojenny

[Andreas D.]

Woj2000

Tylko jest o tyle lepszy, że nie będzie głośno płakać, kiedy coś go nagle obudzi. Serpentyn aż przypomniała sobie dzieci tych wszystkich organicznych arystokratek, które okazjonalnie zdarzało jej się widywać. Miejscami bywały urocze, lecz w większości irytowały Serpentyn swoją nieporadnością i krzykliwością.
-*Aż dziw bierze, że z czegoś tak niezaradnego może powstać wybitny naukowiec czy wielki przywódca… * - skwitowała swoje wspominki o cudzych dzieciach.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

No a przecież taki Mistyk też przecież kiedyś musiał być takim małym, trochę bezmyślnym szkrabem nie potrafiącym mówić. Klejnoty są chyba jedyną rasą we wszechświecie, która nigdy ani się nie starzeje ani nie jest dzieckiem. Swoją drogą, ciekawe ile taki Mistyk ma lat? I ile może dożyć, skoro jest tak właściwie hybrydą Klejnotów i istoty organicznej?

[Andreas D.]

Woj2000

Będzie musiała się o to w przyszłości zapytać. Lecz teraz daje mu sobie spokojnie spać i odczuwać szczęście.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Teraz jej koleżka zmienił pozycję i podczas nogi utrzymuje dalej w zwiniętej części ogona, to także obejmuje Serpentyn w pasie.

[Andreas D.]

Woj2000

Serpentyn czuje się w tej sytuacji dość… niekomfortowo. Ale nie ma też serca go budzić. Ogółem mówiąc, dość kłopotliwa sytuacja.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Bardzo niekomfortowa. Ale co poradzić? Mistyk przez sen nawet nie jest świadom tego, co robi jego ciało.

[Andreas D.]

Woj2000

Tylko dlaczego jego ciało musi robić akurat to, co robi? Co on tam sobie teraz w głowie wyobraża, że aż przytulił się do niej?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

A kto to wie? W końcu Serpentyn mimo posiadania wielu przydatnych zdolności, telepatką na pewno nie jest.

[Andreas D.]

Woj2000

Może tylko sobie o tym spekulować.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Ciekawe jak by zareagował, gdyby teraz się zbudził?

[Andreas D.]

Woj2000

Pewnie by się zawstydził. Co jak co, ale jest to dość niezręczna sytuacja.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Na pewno by się bardzo zestresował, że zaniepokoił Serpentyn.

[Andreas D.]

Woj2000

A ona musiałaby go uspokajać i zapewniać, że nic takiego się nie stało…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Tak by było na sto procent, żeby to wiedzieć nie potrzeba Wyroczni.

[Andreas D.]

Woj2000

Serpentyn pozostaje liczyć na to, że ten senny odruch tulenia Łuskowych Pańć ustąpi jeszcze przed jego faktycznym zbudzeniem.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

No ale naprawdę, ciekawe co mu się teraz śni, że tak się tuli do Serpentyn jak do partnerki?

[Andreas D.]

Woj2000

Ma nadzieję, że nie jest to coś nieprzyzwoitego.
-* Jeszcze tylko wszetecznych fantazji Mistyka tu brakuje… * - pomyślała.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Przynajmniej ogranicza się do przytulania i niczego więcej, tyle dobrego.

[Andreas D.]

Woj2000

I lepiej, żeby tak zostało. Może i Serpentyn pozwala Mistykowi na wiele, ale są pewne granice.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Granice pomiędzy służącą i panem? Pomiędzy przyjaciółmi?